[Białystok4]kociaki w hurcie i w detalu...

[MalgorzataJ]

Moja pomoc może sie przydać ?

[Basica]

witaj Małgosiu :) już po urlopie jesteś?

[beata87]

Ja też chętnie bym pomogła przy Mruczeniu, ale jeszcze nie wiem czy będę miała czas wtedy..

Dziś do nowych domów pojechały moje dwa Słonimki. Jedna dziewczynka będzie mieszkała w domku z ogrodem, druga w bloku, ale będzie miała kolegę: niewidomego psa.
Zostały mi jeszcze dwa kociaki: bardzo nieśmiały chłopczyk, który panicznie boi się odosobnienia i waleczna, fucząca dziewczynka. Te kociaki są ze sobą bardzo zżyte. Zawsze razem, tuliły się do siebie, gdy reszta rodzeństwa zwiedzała świat.

[aga&2]

Nie, nie przejęzyczyłam się KOTY. Wczoraj trójka dzieciaków zapukała do moich drzwi, bo podobno szukam czarno-białego kota.

Ekstra
Tnij śmiało. Chciałabyś na Zielonogórskiej?

Marlenuś, Małgorzata J - pewnie że się przyda:)

Niestety jeszcze nic nie wiem co do terminu. Mam nadzieję, że jutro wszystko będzie jasne.

Beatko, miło być małym słodziakiem Niech im się dobrze wiedzie w nowych domkach.

[tove]

Jutro kota ma dostać drugi zastrzyk więc od razu umówię się na sterylkę. Skoro zaczęłam na Zielonogórskiej to i tam skończę.

[aga&2]

spoko, niech tylko zdrowa będzie...

[Szałwia]

Kassja, widziałaś pozdrowienia od Płomysia na Kotkowie? Już są - oficjalnie . I Płomyk zostanie Płomykiem - jak go nazwałaś. Pięknie .

[kassja]

Dzięki Szałwia. Tak się cieszę, że Płomyczek ma swój własny domek. Super

[janna019]

Wczoraj nie udane łowy
Na mruczeniu będę, nie wiem czy z "towarem" bo najpierw go muszę upolować. Widziałam dwa kicie niestety całe czarne.
W razie potrzeby służę pomocą.

[aga&2]

joanna019- nie martw się, niestety, kicie nie zawsze współpracują. Pewnie nażarte były, co?
Co do Mruczenia - pieski też będą. Więc "stojaki" na koty lub pieski wielce pożądane...

[czypior]

Na Konopnickiej w okolicy bloków 4 i 6 kręci sie piękna kotka (już z brzuszkiem), młoda, w typie tri oraz rudy kocur. Koty są półdzikie. Wiem, że ktoś z Was przeprowadzał "łowy" na Konopnickiej, może zerknąłby na to towarzystwo.

[Luspa]

w razie gdyby potrzebne było miejsce po kastracji, sterylizacji bądź "przechowalnia" maluchów to przypominam, że u mnie piwniczka jest wolna

[marzena68]

Witam. Jestem na forum pierwszy raz chociaż od dawna Wam kibicuje w waszych działaniach. Luspo piszesz, że masz miejsce dla małego kotka. Właśnie dzisiaj udało mi się złapać kilkutygodniowego maluszka, którego rodzeństwo zostało zagryzione przez psa. Nie mogę go zatrzymać w domu a Pani Monika z TOZ nie odbiera telefonu. Czy mogłabyś go chociaż dzien, dwa przetrzymać. Kiciuś jest grzeczny i milutki.

[janna019]

Na Konopnickiej w okolicy bloków 4 i 6 kręci sie piękna kotka (już z brzuszkiem), młoda, w typie tri oraz rudy kocur. Koty są półdzikie. Wiem, że ktoś z Was przeprowadzał "łowy" na Konopnickiej, może zerknąłby na to towarzystwo.

Ja łowiłam na konopnickiej, te też mogę spróbować złowić, tylko dlaczego łowić dorosłego dzikiego kocura? Co z nim zamierzasz zrobić? Kotkę powinno się odłowić i wysterylizować, tylko co z nią dalej? Kto ją weźmie do siebie przynajmniej na okres wygojenia szwów?

[Luspa]

Witam. Jestem na forum pierwszy raz chociaż od dawna Wam kibicuje w waszych działaniach. Luspo piszesz, że masz miejsce dla małego kotka. Właśnie dzisiaj udało mi się złapać kilkutygodniowego maluszka, którego rodzeństwo zostało zagryzione przez psa. Nie mogę go zatrzymać w domu a Pani Monika z TOZ nie odbiera telefonu. Czy mogłabyś go chociaż dzien, dwa przetrzymać. Kiciuś jest grzeczny i milutki.

Pewnie, że mogłabym. Tylko w grę wchodzi parę dni, ponieważ długie przebywanie w piwniczce nie wyjdzie kiciusiowi na dobre. Wysyłam PW