Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid. Patty['] Bunia szuka domu

[jerzykowka]

Mokka, czy wiesz jaka Twoja Patunia ma wyrodna ciotke- od dwoch tygodni nie moze dojsc na poczte Ale juz sie poprawi wreszcie
Bardzo prosze o wybaczenie, Patisonku kochany!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mam juz samochod i z moja tymczasia juz lepiej (nikt nie wie co jej dolega, ale na szczescie jest poprawa).

[mokkunia]

Jerzykowa - że tak powiem - luz
Patunia się nie gniewa i pozdrawia

[jerzykowka]

Jerzykowa - że tak powiem - luz
Patunia się nie gniewa i pozdrawia

Dziekuje i jeszce raz przepraszam
Sciskam cala Wasza Rodzinke!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I sie poprawiam!!!

[magicmada]

Dziś już chyba nie ma nikogo na balkonie, koniec upału.

[mokkunia]

Dziś już chyba nie ma nikogo na balkonie, koniec upału.

No Patunia raczej sie schowała, ale jeśli chodzi o Shibaska to wcale nie jestem pewna Ten typ tak ma

[ruru]

Szibasek twardziel

[gosiaa]

Dziś już chyba nie ma nikogo na balkonie, koniec upału.

No Patunia raczej sie schowała, ale jeśli chodzi o Shibaska to wcale nie jestem pewna Ten typ tak ma

Foczki lubią wodę

[jerzykowka]

Jak cisza tu nastala, a ciotki by foteczek chcialy

[mokkunia]

Cisza, bo się chyba szykujemy już do badań krwi i w związku z tym, ja już mam stresa. W poniedziałek minie tydzień odkąd Patunia wróciła z wakacji. Na moje już się zaaklimatyzowała. Ładnie je, pije z wazonu ze stołu jak dawniej, opala się na balkonie, wieczorami bawi a w nocy i nad ranem zamęcza nas pieszczotami. Odzyskaliśmy dawną Patty.
I chyba na poniedziałek umówimy się na pełne badania. Troszkę martwi mnie Patkowe futerko, jakbym więcej schodków na nim widziała. No i intensywnie się Patunia wygryza, rwie sobie futro, szarpie skórę dziąsełkami Badania robimy co miesiąc, wyniki ciągle nie są stabilne, boję się zrobić dłuższą przerwę. Teraz mam nadzieję, że fosfor udało nam się zbić...

A foteczki może w weekend?

[mokkunia]

Po konsultacji telefonicznej z naszym Doktorem zdecydowaliśmy odczekać z robieniem badań jeszcze tydzień, żeby nie było sytuacji, że zmiana miejsca, podróż, stres sfałszują nam wyniki.
W międzyczasie spróbujemy się skonsultować mailowo z Panią Doktor polecaną przez Jerzykową, Malati i mojego weta też - może zleci nam wykonanie jakiś dodatkowych badań, które wtedy od razu byśmy zrobili.

[jerzykowka]

Jak fajnie, ze Patunia juz sie odnalazla w swoim domku

Mokka, bardzo slusznie, ze przesuneliscie termin badan o tydzien- u nerkowcow rzeczywiscie nawet najmniejszy stres bardzo wplywa na wyniki. Zmiany futerka tez moga byc rezultatem wakacyjnych zmian Patisonka, w koncu to byly jej pierwsze w zyciu wakacje!!! Jesli ma apetyt i dobre samopoczucie to znaczy, ze jest OK. Ale oczywiscie kciuki najwieksze na swiecie zaciskam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Sciskam goraco i czekam na weekendowe fotki

[magicmada]

Potwierdzam, że Koty Mokki istnieją naprawdę.
Cardiamid i Bunia nawet przyszły się pomiziac na chwilkę, Shibas spał na stole, Leoś był dostojny, a Patka taka kochana, tylko Mokka ją cały czas męczy głskaniem:)

[mokkunia]

Obiecane fotki.

Patunia Zajączek


Siwy Shi


Leo


Buńka


I Co-Ca

[bubor]

Coś rozleniwiona ta sesja fotograficzna , Carduś jak zawsze

[Cameo]

Aniu, kupiłaś aparat...?