H&M - Hugo i Meo część chyba 4

[CoToMa]

Widzę, że Twoje koteczki na zmianę fundują Ci jakieś rozrywki

[moś]

Właśnie weszłam do domu i mam już dostęp do neta. Była kupa. Około południa. Duża.
Ale mi ulżyło...

uff, mnie rowniez, doczytuje

[Marcelibu]

Teraz czekamy na następną. Powinna być, według weta, po 48 godzinach.

Ja już nie chcę więcej zapalenia kupy!!!!!!!!!!!!!!!

[Georg-inia]

no i co?

[Femka]

Teraz czekamy na następną. Powinna być, według weta, po 48 godzinach.

Ja już nie chcę więcej zapalenia kupy!!!!!!!!!!!!!!!

sobie możesz nie chcieć
Co z kontrastem?

[moś]

jest koopa

[Marcelibu]

no i co?

jest koopa

Była dziś rano. Duża i miękka. Ale wczoraj rano i wieczorem podałam po 5 ml parafiny i dwa razy po 6ml Bezopeta.

Przed chwilą zmieniłam karmę suchą, niezjedzoną, wsypałam nową - po zjedzeniu 5 chrupek Hugcio zwymiotował na miejscu (musiałam szybko odsunąć miskę, żeby nie puścił pawia do żarcia).

(...)Co z kontrastem?

Kontrast był w zeszłym tygodniu.

[moś]

osz

[Georg-inia]

Moniś, nie martw się, Hugcio był zatkany, na pewno flaczki go bolą i organizm się broni. Dawaj mu po troszeczku, żeby się nie napchał jak głupek. Może intestinal na wszelki wypadek? Siemię lniane też by mu nie zaszkodziło, ale dopyszcznie pewnie Ci się nie uda w niego wepchnąć... może na jedzeniu? chociaż troszkę

cholera, biedny jest, no...

[Dorota]

osz

I ja:

Oż!

[Marcelibu]

Chciałabym zwrócić uwagę Cioteczkom i Wujkom, że jest założony wątek w związku z głosowaniem na naszego kandydata w KRAKVET. Oto link http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=97796.

Ja, nie ukrywam, zachęcam do głosowania na Rustie .

Tylko nie wiem, czy teraz nie przekraczam regulaminu, dotyczącego agitacji .

[bubor]

Mnie nie musisz zachęcać Marcelibu , a co tam u chłopaków słychać ?

[Marcelibu]

Hugcio je bardzo mało. Dostaje duuużo Bezo-peta i kupki są luźniejsze i małe. Ale dziś widziałam trochę z miseczki wychrupane suchego, bo jeszcze wczoraj marnie było.

Meonik OK - kupiłam mu 40 szt. Animondy w tackach dla seniorów. Takie jedzenie okazało się "fuj" i mogę je sobie sama jeść .

Kupiłam specjalną szczotkę (drucianą - takie cieniutkie, lekko zakrzywione druciki są powierzchnią zbierającą kłaki) do wyczesywania futra. Tyle z obydwu chłopaków wyczesałam, że jakoś kotów mniej się objętościowo zrobiło? Poprzednia szczotka kocia była idiotyczna, nie spełniała swojej roli.

[aga9955]

Monis widze u Was temat kupy nadal aktualny:) u nas i owszem rowniez tylko przeciwna wersja.

Caluje Cie mocno. Chlopakom zycze wielu pieknych i tworczych wyproznien;) oraz wspanialego apetytu.

Monis nie lubisz saszetek dla seniora??? no co Ty ???pychaaaa

[Dorota]

Kciuki!