» Pon sie 10, 2009 12:27
"Penelopa- ok, z determinacja podaje jej codziennie paste, i, odpukac, na razie wymiotow nie ma a lazienke zamykam od razu za soba, jak schowa sie za szafke w kuchni , to od razu ja stamtad przeganiam i caly dzien siedzi gdzies "na widoku", mysle ze, choc,na sile, to oswaja sie coraz bardziej.
Mysle ze bedzie dobrze"
Ostatnio edytowano Pon sie 10, 2009 12:30 przez
Cameo, łącznie edytowano 1 raz