Kuźnica Helska - na usypianie kotów są pieniądze! :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 08, 2009 19:11

Pewnie jeszcze ze 3-4 tygodnie. Przynajmniej u mnie na osiedlu tak było.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob sie 08, 2009 19:22

Trochę się martwię,czy zdrowe.Nie wiem też ile ich jest,no i trzeba poczekać ze sterylkami,bo nie da się sterylizować karmiących matek.Teraz jednak wiem,że kocie mamy dostaną jedzenie(DUŻO :lol: ) i maluszki będą rosły jak a drożdżach.Bardzo Wam wszystkim dziękuję :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56104
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie sie 09, 2009 20:27

Na razie żadnych nowych wieści,ale nie bójcie się,sprawa sterylek w toku.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56104
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie sie 09, 2009 21:55

Dzisiaj bylem ponownie w Kuźnicy. Koty dzisiaj sie pochowały,chyba z powodu upału. Jedynie koty od pana Stasia z Helskiej nie sprawiły zawodu, najpierw były dwa, a potem jak wyłozyłem karmę to pojawiły się jeszcze trzy.Porozmawialiśmy również z panem Stasiem.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Dzisiejsza jazda do Kuźnicy to totalna masakra, zakorkowane w obie strony.
Mruczek, Gapcio, Gucio, Filip, Filemon w jednym żyją domku!
viewtopic.php?f=46&t=80071&p=12585019#p12585019

jarekm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6606
Od: Pon sie 18, 2008 1:33
Lokalizacja: Reda

Post » Pon sie 10, 2009 7:53

Rozmawialiście może o kotach?
Teraz piękna pogoda,tłumy walą na Hel,nic dziwnego,że korki.A ja się cieszę,bo taka aura oznacza mnóstwo turystów i większa szansa,że koty dostaną coś do jedzenia.Nie wyglądają chyba źle,prawda?Chociaż na zdjęciach to i tak zwykle lepiej niż w realu.Rozpoznaję marmurkowe kocurki,ale nie wiem,czy przychodzą te karmiące mamy.
Jarek,nie znam adresu,ale naprzeciwko Żeglarskiej 4,po drugiej stronie żywopłotu było stado.Krówka (a może to był kocur?) i kilka czarnych ok.4-miesięcznych kocurków.To naprzeciwko Helskiej.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56104
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sie 10, 2009 8:40

Ewar, wyslalam PW - pilne!!

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Pon sie 10, 2009 9:31

Dziękuję,już odpisałam.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56104
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sie 10, 2009 23:01

pierwszy raz trafiłam do tego wątku... :oops:
okropna historia :roll:

koty ze zdjęć mają imponujące umaszczenie.

nie mogę nic konstruktywnego powiedzzieć. Nie mogę pomóc :oops: Ale mogę potrzymać mocno kciuki i popodziwiać Was.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon sie 10, 2009 23:08

Tak Satoru,one są bardzo ładne,tylko straszliwie zaniedbane.Te marmurkowe kocurki z białym "podwoziem" są śliczne.W dodatku to miziaki.A kociątka z Żeglarskiej? Takiego cudnego tygryska,jak tam dawno nie widziałam.I jeszcze białe z czarnymi ogonkami i czarnuszki,ale te były nieufne i nie mam prawie żadnych zdjęć.One żyją tak krótko...Na drugi rok już są inne.Tam nie ma starych kotów.
:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Teraz jednak będzie inaczej.Będą miały co jeść!
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56104
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sie 10, 2009 23:11

ewar pisze:Tak Satoru,one są bardzo ładne,tylko straszliwie zaniedbane.Te marmurkowe kocurki z białym "podwoziem" są śliczne.W dodatku to miziaki.A kociątka z Żeglarskiej? Takiego cudnego tygryska,jak tam dawno nie widziałam.I jeszcze białe z czarnymi ogonkami i czarnuszki,ale te były nieufne i nie mam prawie żadnych zdjęć.One żyją tak krótko...Na drugi rok już są inne.Tam nie ma starych kotów.
:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Teraz jednak będzie inaczej.Będą miały co jeść!


na jak dlugo?
Marmury są boskie po prostu.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon sie 10, 2009 23:15

Na długo :lol: :lol: :lol:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56104
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw sie 13, 2009 8:41

Dzwoniłam do p.Bożeny.Jeszcze karma nie dotarła,ale turyści karmią koty,widać puste puszki,bo ten człowiek raczej nie sprząta.Pytałam,co się dzieje w zimie z kotami,które trzyma w domu.Nie wiadomo,ale parę przeżywa.Czasem rano wychodzi z workiem i coś zakopuje.Nie chcę się domyślać co i dlaczego,nie oskarżam,nie widziałam.Jedno jest pewne,tak być nie może.Nie ma możliwości sprawdzić,co się z nimi tam dzieje poza sezonem.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56104
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw sie 13, 2009 8:54

ewar pisze:Dzwoniłam do p.Bożeny.Jeszcze karma nie dotarła,.


Ja w sprawie karmy

Jarek odebrał ja zgodnie z ustaleniami wczoraj, ale okazało się że na magazynie sie pomylili i dali puszki z krótkim terminem ważności. Wszystko juz zostało odkręcone i Jarek właśnie pewnie w tym momencie je wymienia (rozmawiałam z nim chwile temu) i jedzie do Kuźnicy

Chciałam tutaj bardzo bardzo podziękować Jarkowi za pomoc! Nie dość że pojechał tam raz, to jeszcze drugi żeby dokonac wymiany bo i jeszcze wycieczka do kuźnicy z całym zamówieniem
Jarku wielkie dzieki za pomoc!

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 13, 2009 9:03

Napisałam,bo obiecałam zadzwonić wczoraj.Myślałam,że może Jarek nie zastał p.Bożeny (pojechała do męża do szpitala).
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56104
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw sie 13, 2009 9:05

ewar pisze:Napisałam,bo obiecałam zadzwonić wczoraj.Myślałam,że może Jarek nie zastał p.Bożeny (pojechała do męża do szpitala).


a ja odpisałam bo tez obiecałam dac znac co i jak i oczywiście w nawale pracy zapomniałam :/

mam nadzieję że teraz wszystko będzie już z zamówieniem ok i Jarek da nam znać niebawem że udało się wszystko bez problemu dostarczyć

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 37 gości