El Azurro & Mariachi XII

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 06, 2009 7:03

Obrazek :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw sie 06, 2009 17:49

Cześć Dziewczynki 8)

Wielbłądzio pisze:Piopluś miałby bić kogoś pod względem rozumu 8O ?
To ABSOLUTNIE niemożliwe :ryk: :ryk: :ryk:
I właściwie tragiczne, nie śmieszne :? :oops:


Obawiam się że jednak jest to możliwe :roll:

Aziś nadal w złym stanie, jest markotny i od razu widać po pycholku że coś jest nie tak, on ma taką plastyczną twarz :oops:
Światło okropne, bo pochmurno, ale dawno nie było Azisia

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Czw sie 06, 2009 19:05

gattara pisze:
Aziś nadal w złym stanie, jest markotny i od razu widać po pycholku że coś jest nie tak, on ma taką plastyczną twarz :oops:
Światło okropne, bo pochmurno, ale dawno nie było Azisia

Obrazek

Obrazek
Masz rację, takie troszkę smutne pysio Azika.

gattara pisze:Obrazek

Śliczna fota!
:D

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Czw sie 06, 2009 21:05

Śliczny Aziczek.
Biedactwo nasz kochane trzymaj się dzielnie.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt sie 07, 2009 6:36

gattara pisze:


Obrazek


Cześć słoneczko! Buziaczki, i poczuj się lepiej Aziniu!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt sie 07, 2009 18:18

Piątkowo popołudniowe " bry " Gattaro z potfforami :wink:
Azik wcale tak źle nie wygląda , jak zawsze dostojny z niego gość :wink:
Łapeczka czyściutka że hej :D :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pt sie 07, 2009 18:56

Bry 8)

Aziś zawsze ładnie wygląda, to już taki typ ;), a łapeczki są regularnie myte, nie tylko przez ich właściciela ;), więc są czyste :)

Dzisiaj nadal nieciekawie, jedyne co Azorek regularnie robi, to awantury o swoje leki :roll: , spróbowałabym mu nie podać... jest taka rewolta że nie mam prawa zapomnieć 8O . Łaciaty wariat :love:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt sie 07, 2009 18:59

To fajnie że przynajmniej jemu nie trzeba wciskać niczego do pysia na siłe :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pt sie 07, 2009 19:12

Wiesz, gdyby przy ilościach leków, jakie najczęściej musi przyjmować :( , był jeszcze źle nastawiony do tego, strach pomyśleć. Na szczęście Aziś to ideał ;)
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Sob sie 08, 2009 19:19

Co słychać w sobotni wieczór u idealnego kota i pozostałych Potfforów ? :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Nie sie 09, 2009 9:36

Idealny kot miał w nocy straszne duszności :(, oklepywałam go i inhalowałam przez ładnych kilka godzin :roll: . Rano jest lepiej...

A tu zdjęcia, które miałam dać wczoraj, ale jakoś się nie złożyło :oops:

Betusia z patysiem :twisted: , z kamyczkiem i z uśmiechem ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Parka

Obrazek

Przystojniaczek :)

Obrazek

Obrazek
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Nie sie 09, 2009 10:03

Ta parka budzi najgłębsze wzruszenia.
Kciuki za Azika. Bardzo mocno cały czas trzymam.
I nieustannie zielenieję z zazdrości, jak widzę zrobione przez Ciebie fotki. :oops:

Alu, Azik na fotkach wcale nie wygląda na chorego. To piękny, dobrzewyglądający koteczek :love:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie sie 09, 2009 10:11

Żeby Aziś był w połowie tak zdrowy, jak jest fotogeniczny :roll: , pomarzyć dobra rzecz ;)

Parka też mnie wzrusza 8) , rodzinna fotografia całą gębą :lol:

Femuś, nie zieleniej ;), te fotki nie są tego warte :)
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Nie sie 09, 2009 10:17

gattara pisze:Wiesz, gdyby przy ilościach leków, jakie najczęściej musi przyjmować :( , był jeszcze źle nastawiony do tego, strach pomyśleć. Na szczęście Aziś to ideał ;)


Zazdroszczę. Mój tymczas Gutek (banerek) odstawia takie cyrki przy lekach że aż strach podejść.

Azik to piękny kot. A Betinka :love: jaka duża laska :roll: :wink:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie sie 09, 2009 10:47

Reszta Potfforów też odstawia takie cyrki :roll: , tylko Azik sam pamięta o swoich lekarstwach, żebyś słyszała awantury jakie mi robi, kiedy ( oczywiście w jego mniemaniu ;) ) zapominam o kolejnym podaniu :lol: .
Azorek jest tak chorowity, taki czaso i zasobochłonny :wink: , ale nie zamieniłabym go na najwspanialszy okaz kociego zdrowia :oops:, po prostu taki kot zdarza się raz na tysiąc lat 8)

Betusia niesamowicie urosła :wink: , to nadal mały piesek, ale w porównaniu z jej rozmiarami z marca, to sunia gigant :twisted:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid i 25 gości