[Bydgoszcz]WyziębionyKociakNaUlicy-PotrzebnyDT!Str.3

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 31, 2009 18:28

Wpisałam sama wiek - podałam, że 2 miesiące :) Tyle około ma moim zdaniem.

PW odebrałam i zrobiłam już ogłoszenia:

http://www.kociadolina.schronisko.net/a ... 877-0.html
http://ale.gratka.pl/ogloszenie/2063059 ... domku.html
wkrótce po zaakceptowaniu pojawi się też tu http://adopcje.miau.pl/szukaj.php?w=2 i tu http://www.adopcje.org/koty_do_adopcji- ... oszcz.html

Tymczasowo nazwałam go Pirat. Oczywiście, można zawsze imię zmienić, po prostu trzeba było podać imię w formularzu ogłoszenia.

Szukamy domku tymczasowego lub najlepiej od razu stałego dla czarno-białego eleganta!

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob sie 01, 2009 12:30

Podnoszę wątek, bo spadł daleko. Jak tam Piracik?

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob sie 01, 2009 16:54

kociak ok. domaga sie uwagi i pieszczot ale moj Franek nadal nie akceptuje go:(niestety. coś czuję że właściciel dla niego się nie znajdzie:(

paulana83

 
Posty: 24
Od: Czw lip 30, 2009 10:06

Post » Sob sie 01, 2009 17:21

Prędzej czy później się znajdzie, to czasami kwestia nieco dłuższego czasu. Teraz jest okres wakacyjny i nieco zastój w adopcjach. Choć już widzę, że coś zaczyna w tej kwestii powoli ruszać.

A czy Franek jest agresywny wobec malucha? Bo ja też mam dwa koty niezbyt chętnie akceptujące "nowych", ale poza syczeniem, stroszeniem futra i pacnięć łapą nic złego nigdy żadnemu nie zrobiły (no, może Tigra kiedyś potrafiła agresywniej uderzyć, ale nigdy do krwi).

W każdym razie ponawiam apel - szukamy DT dla Pirata! Nie wiem jak zostało ustalone z ewentualnym tymczasem w Warszawie, ale jeśli to jest aktualne, to szukamy też transportu z Bydgoszczy do Warszawy.

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie sie 02, 2009 10:39

Wydaje mi się że Franek byłby w stanie zaatakować. Jest bardzo zazdrosny. Niby jest coraz lepiej ale to dluga droga rehabilitacji. Stwierdziliśmy że przestał marudzić od kiedy kociak sie pojawil. :D jedna zaleta no i chętnie się bawi. Oj ta zazdrość...

paulana83

 
Posty: 24
Od: Czw lip 30, 2009 10:06

Post » Nie sie 02, 2009 19:51

jestesmy po wizycie weterynarza. oczko lepiej ale nie do konca. jeszcze je leczymy kropelkami i zastrzyki dostał.przez opuchlizne prawdopodobnie oczko wciskane jest do oczodolu. we wtorek wizyta u okulisty by stwierdzic czy oko bedzie do zabiegu czy w koncu wypelni poprawnie oczodol i zostanie tak jak jest. oby obylo sie bez operacji :cry: no ia w ogole to kotka nie kot tak wiec trzeba zminic dane :D tez tak cos podejrzewalam jak zobaczylam tyły ale nie byłam pewna:)

paulana83

 
Posty: 24
Od: Czw lip 30, 2009 10:06

Post » Wto sie 04, 2009 9:06

nikt sie nie znalazl jeszcze dla małej:( ona jest taka kochana a moj kot ja tak zle traktuje. Ostatnio rzucil sie na nia przez szybe. Gdyby nie ta szyba to nie wiem co by zniej zostalo.

paulana83

 
Posty: 24
Od: Czw lip 30, 2009 10:06

Post » Wto sie 04, 2009 9:13

nikt sie nie znalazl jeszcze dla małej:( ona jest taka kochana a moj kot ja tak zle traktuje. Ostatnio rzucil sie na nia przez szybe. Gdyby nie ta szyba to nie wiem co by zniej zostalo.

paulana83

 
Posty: 24
Od: Czw lip 30, 2009 10:06

Post » Wto sie 04, 2009 9:25

Oby operacja nie była potrzebna! :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 04, 2009 9:44

oby:(

paulana83

 
Posty: 24
Od: Czw lip 30, 2009 10:06

Post » Wto sie 04, 2009 9:47

Paulana, zaraz zmienię dane w ogłoszeniach.

Robimy, co możemy z tym domkiem tymczasowym, ale sama zobacz, co się u nas dzieje: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4747031 :(

Jak tylko coś się znajdzie dla Piratki, dam Ci znać. Teraz jest ogólny zastój w adopcjach, jakiś wyjątkowy kryzys. Trzymam mocno kciuki za oczko małej.

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob sie 08, 2009 10:16

Piratka ma na imię Hermionka :) Rozmawiałam z paulaną i kocinka ma się nieźle i rośnie z niej mały rojberek.

Jednak nadal pilnie poszukujemy domku, choćby tymczasowego. Rezydent Franek źle znosi obecność małej.

Paulana, trzymam kciuki mocne, żeby szybko znalazł się dla Hermiony tak fajny dom, jak Wasz :ok:

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto sie 11, 2009 9:04

Hermionka jest kochana. Chodzi za nami jak cien. Mozna sie przez nia poprzewracac. Zakupilismy szelki dla Franka moze pomogą w przyzwyczajeniu sie do malej a przynajmniej jej nie zje. Teraz pojechał do mojej mamy na wybiegi na male wakacje a ja zostałam z mala sam na sam. Bryka ile sie da i zastanawiam sie czy nie wyjsc z nia na zewnatrz ale nie mam odpowiednio malysz szeleczek dla niej.

paulana83

 
Posty: 24
Od: Czw lip 30, 2009 10:06

Post » Pon paź 12, 2009 18:57 Re: [Bydg]POMOCY!Kociak z chorym oczkiem,potrzebnyDT!

Nie aktualizowałam, a przecież Hermionka już od dawna ma własny domek :)

Jednak Paulana właśnie do mnie napisała, że znalazła w tym samym miejscu kolejnego kociaka :(

paulana83 pisze:w tym samym miejscu gdzie znalazlam hermionke- kotke z problemem z oczkiem widzialam ponownie podobnego bardzo wychudzonego kotka. podejrzewam ze z nastepnego miotu. Jest mlodziutki i widac wyziebiony. teraz coraz to zimniej. szukam domu zastepczego bo tym razem malucha nie moge wziac do siebie. Prosze cie o pomoc.

Przede wszystkim trzeba koniecznie wykastrować kotki, które tam rodzą. Ja się koordynacją tych sterylek postaram zająć (będę potrzebowała tylko fizycznej pomocy tam na miejscu).

Ale w tej chwili PILNIE szukamy DT dla maluszka! Maluch będzie pod opieką Fundacji, więc pomożemy w zakresie kosztów leczenia, karmienia oraz ogłoszeń adopcyjnych.

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 88 gości