LILI bez łapki już szczęśliwa...została rezydentką:):):)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 07, 2009 10:08

No i wiedziałam,że rozpęta sie polemika-Amiko-nie to miałam na celu-nie wyssałam tego z palca-oprócz tego co przeczytałam w necie,doczytałam w "Roślinach leczniczych" A.Ożarowskiego i W.Jaroniewskiego
A min. tu jest o dziurawcu-jeśli ktoś ma ochote poczytac :D
i naprawdę piszę to bez cienia złośliwości-nie mam patentu na mądrość,a to co wiem chce i Wam wszystkim przekazać-bez urazy :D
http://online.synapsis.pl/Co-poza-lekam ... awiec.html
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt sie 07, 2009 10:36

Kropka nie bardzo rozumiem czemu odbierasz moje wypowiedzi negatywnie 8O , Przecież nie zarzucałam nikomu kłamstwa i niczego nie "rozpętałam", a tylko chciałam rozwiać swoje wątpliwości i ewentualnie dokształcić się, stąd moje pytania. To chyba zrozumiałe, skoro to ja zaczęłam propagować ten olejek na forum.
Przepis na olejek dostałam bardzo dawno i po przekonaniu się o jego skuteczności nigdy nie szukałam medycznych opinii na jego temat, nawet nie przypuszczałam, że takie są.


Przeczytałam te artukuły z których pochodzi zamieszczony wcześniej cytat. Wkleję linki bo może ktoś jest też zainteresowany i woli sam go przeczytać.

http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/d ... 35259.html
http://www.laboratoria.net/pl/modules.p ... e&sid=3776
i ten który sama proponujesz
http://online.synapsis.pl/Co-poza-lekam ... awiec.html
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt sie 07, 2009 10:48

:lol: :lol: :lol: -przecież nie napisałam,że zarzucasz mi kłamstwo!
Ja tez chce pomóc!!!po to tu jetem!

Zuziu-bardzo leży mi na sercu los koteńki,dlatego to napisałam-teraz swieci słonko-jest lato,a koty uwielbiają sie na nim wylegiwac-po prostu nie chce,żeby koteczka dodatkowo cierpiała-wiem-Amika chce pomóc-olej jest swietny-poczytałam sobie o jego działaniu,ale trzeba naprawde uważac-ona i tak cierpi!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt sie 07, 2009 13:43

Czekamy z kciukami
na opinię dr. Garncarza
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
i całujemy małe łapeczki
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 07, 2009 21:12

Jak się czuje nasza kocia księżniczka? czy już są jakieś wieści o oczku? Czekamy na informacje :)
ObrazekObrazek

jedwabnakotka

 
Posty: 38
Od: Czw lip 30, 2009 10:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt sie 07, 2009 21:39

Dzielna kotusia!!!ile biedaczka się nacierpiała,za zdrowko koci :ok:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Pt sie 07, 2009 21:51

jedwabnakotka pisze:Jak się czuje nasza kocia księżniczka? czy już są jakieś wieści o oczku? Czekamy na informacje :)


Księżniczka czuje się dobrze, właśnie leży na mojej piersi i mruczy mi serenady do ucha. A ja przedtem położyłam się obok Lili i zasnęłam.

O oczku narazie wieści nie ma. Czekamy.

Oj, chyba ze mnie już dzisiaj pożytku nie będzie... :oops:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt sie 07, 2009 22:13

kochana mruczusia :cat3: :love: oby wieści od doktora były dobre :ok:

donia777

 
Posty: 262
Od: Pon kwi 06, 2009 21:59
Lokalizacja: gdynia/kielce

Post » Pt sie 07, 2009 22:19

zuzia96 pisze:
jedwabnakotka pisze:Jak się czuje nasza kocia księżniczka? czy już są jakieś wieści o oczku? Czekamy na informacje :)


Księżniczka czuje się dobrze, właśnie leży na mojej piersi i mruczy mi serenady do ucha. A ja przedtem położyłam się obok Lili i zasnęłam.

O oczku narazie wieści nie ma. Czekamy.

Oj, chyba ze mnie już dzisiaj pożytku nie będzie... :oops:

pożytek na pewno będzie
będziesz poduszeczką
pobudzająca do mruczenia :P
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 08, 2009 6:32

jaka biedna kotenka, mam nadzieje ze szybko dojdzie do siebie.
Wiesiu, normalnie nie mam slow ze zaopiekowalas sie ta bieda biorac pod uwage ile teraz masz tymczsikow.

trzymam za Was kciuki.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sie 08, 2009 6:33

jaka biedna kotenka, mam nadzieje ze szybko dojdzie do siebie.
Wiesiu, normalnie nie mam slow ze zaopiekowalas sie ta bieda biorac pod uwage ile teraz masz tymczsikow.

trzymam za Was kciuki.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sie 08, 2009 6:42

jaka biedna kotenka, mam nadzieje ze szybko dojdzie do siebie.
Wiesiu, normalnie nie mam slow ze zaopiekowalas sie ta bieda biorac pod uwage ile teraz masz tymczsikow.

trzymam za Was kciuki.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sie 08, 2009 7:44

Poranne wirtualne mizianki dla kochanej Liluni :D

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 08, 2009 8:11

zuzia96 pisze:No pewnie, że jestem piękna :wink: ...i kochana... :wink:
Obrazek
Obrazek


Ona jest przecudna i taka dzielna.Trzymam za nią kciuki mocno :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Jakim trzeba być łajdakiem aby zrobić lub skazać kota na coś takiego , jaką trzeba mieć duszę i serce aby po tym nadal kochać człowieka.
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sie 08, 2009 8:12

Ja jestem na forum od niedawna ale zuzia96 mnie urzekła! przeczytałam cały wątek kotki Matyldy, teraz Lileńka...Zuzia to po prostu złota kocia mama!
Teraz przez te historie w których się zaczytuje ryczę wieczorami do poduszki :( przez te biedy i przez tych okrutnych ludzi którzy je opuszczają :( i przez to ile niektóre muszą wycierpieć
ObrazekObrazek

jedwabnakotka

 
Posty: 38
Od: Czw lip 30, 2009 10:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 33 gości