ale weronika nie napisała, ze ruda jest teraz jej sąsiadką i może do niej chodzić kiedy chce. ludzie bardzo prozwierzęcy i w razie choroby lub odejścia starszej pani, rodzina zajmie się rudą, kaski też trochę rzucili za pokrycie kosztów szczepienia i założenia książeczki. myślę że rudej będzie tam dobrze, nie oddałam im ramonki, bo 3 mies kotek wpędził by babunie do grobu, ale ludzie bardzo mądrzy- zrozumieli że kotka 6 letnia będzie najlepszym przyjacielem dla mamy
