Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
reddie pisze:Dziękuje bardzo Jana. Jaki to jest zdrowy kot (czy przewlekłe infekcje dziąseł, problemy z wątrobą dyskwalifikują kota jako dawcę)? I czy jeśli kot był dopiero 2 razy szczepiony, to znaczy, że jest regularnie szczepiony? Ile krwi potrzeba na zrobienie surowicy dla jednego małego kociaka? Ile to kosztuje?
Igulec pisze:Madzia, u nas ani krew ani surowica nie była i dwóch się udało
reddie pisze:Igulec pisze:Madzia, u nas ani krew ani surowica nie była i dwóch się udało
Aga, wiem, Twoje kociaste miałam na myśli pisząc, że to się zdarza.
Jana pisze:reddie pisze:Dziękuje bardzo Jana. Jaki to jest zdrowy kot (czy przewlekłe infekcje dziąseł, problemy z wątrobą dyskwalifikują kota jako dawcę)? I czy jeśli kot był dopiero 2 razy szczepiony, to znaczy, że jest regularnie szczepiony? Ile krwi potrzeba na zrobienie surowicy dla jednego małego kociaka? Ile to kosztuje?
Najlepiej gdyby to był zdrowy jak byk, regularnie od kilku lat szczepiony kot, przetestowany pod względem FIV i FeLV.
W praktyce - krew dawał mój Żwirek, szczepiony dopiero 3 razy w swoim młodym życiu oraz Szczuruś, ponad trzynastoletni, z początkiem problemów nerkowych (obaj bez testów). W obu przypadkach efekt był pozytywny.
W sumie świeżo szczepiony kot to dobry wybór, bo powinien mieć dużo przeciwciał.
Napisałam już wyżej - porcja ok. 5-6 ml krwi powinna na jednego kociaka wystarczyć, z tego należy odwirować surowicę i podać podskórnie. Takie było postępowanie w przypadku kotów, dla których moje kocury dawały krew.
reddie pisze:Dzięki raz jeszczeTeraz tylko pytanie ile nas to może kosztować, bo kociaków jest więcej... A jak na razie z kasą jest cienko.
rudolfrudy pisze:Noc spokojnie, apetyt jest. Dzis dostal leki i kroplowke. Jest lepiej, wierze, ze bedzie dobrze,
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 218 gości