NASZA BANDA-nowe fotki str 35 :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 03, 2004 8:29

Miya wyglada juz na całkiem zdrową-oczko idealne, zakończy branie synuloxu, 2 tygodnie wzmacniania i trzeba pomysleć co z tym ciach ciach.
Simonek wygląda jeszcze nieszczególnie ale czuje sie lepiej, Saphirka nadal woli spać koło kaloryfera i jeszcze jej furczy w nosku ale coraz częściej schdzi zobaczyć co daja jeść i popijać wodę. Żeby tylko inne nie podłapały wirusa.
Keiko znów sika z krwią, zrobiła duże sioo na kołdre córy :roll: a potem ze 4 razy wchodziła do kuwety kropelkować z krwią. Dałam jej nospe i po godzince ten nieszczęsny furesomid. Dziś mam iść do wetki po receptę na Vitacon p/krwawieniu tylko nie wiem czy to dobry pomysł, no bo jak ją podrażnia ten piasek to jak ma ie krwawić. W necie w Parhmindexie znalazłam lek na kamice wapniową Litocid i Potecitrin, zapobiega i ROZPUSZCZA kamienie; muszę popytać wetki, może Keiko mogłaby to brać :roll: Jeszcze jest Rovatinex-rozkurczowy, p/zapalny, p/bakteryjny stosowany przy kamicy, też p/krwotoczny.
Zobaczymy co wetka na to. No i te homeopatyki może dziś kupię.
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Śro mar 03, 2004 8:31

Kurcze blade, co z tą Keiko :(

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro mar 03, 2004 8:37

Wetka mówi ze Kieko ma wszystko co najgorsze. Tylko Keiko nic sobie z tego nie robi-właśnie szaleje z innymi kotkami, biega, podskakuje, na pulchniutkich łapkach, wytrząsając z siebie paskudne kryształki :) Wczęsniej wepchała mi sie na kolana, mrucząc, nadstawiając łebek do miziania, śliniąc sie przy tym straszliwie :lol:
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Śro mar 03, 2004 9:03

Kurcze, nooo. Ale dlaczego ta biedaczyna sika z krwią, skoro cały czas jest leczona i wiadomo co jej dolega? Co weci mówią o tym?

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro mar 03, 2004 10:02

Pisałam wcześniej, sika krwia bo cały czas usuwa piasek który podrażnia cewkę moczową. To wytłumaczenie wetów. Ja nie rozumiem, ajk dlugo mozna usuwać te kryształki i dlaczego ona popuszcza (przecieka) ciagle ma mniej lub więcej moczu na cewce i w okolicach o ostrym mysim zapachu. Powtórzę tylko ze nie było w moczu bakterii, a pęcherz na USG wypadł dobrze :? Cóż widocznie Keiko tak ma i trzeba tylko pilnować by sie nie pogorszyło i żeby sie nie przytkała z sikaniem. :? :roll: W vetserwisie tez nie mieli pomysłu, dietę odradzali, niby przy kamicy wcale nie trzeba 8O odradzali również furosemid :( tak wiec wole sluchać jednej wetki bo po wielu poradach nie jestem wcale mądrzejsza ale za to bardziej skołowana. Pani z wetservisu też w końcu poradziła żeby trzymać sie opinii mojej wetki która jest na bieżąco. Tak to jest z niektórymi a raczej wieloma chorobami medycyna wciąż nie umie sobie poradzić.
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Śro mar 03, 2004 10:07

Nie znam sie na tej chorobie, ale mam nadzieje ze Keiko i pozostale futerka wyzdrowieja :)
Glaski dla calej bandy !

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Śro mar 03, 2004 18:30

Mam za małe kolana (nogi :roll: ) koty mi sie na nich nie mieszczą i spadaja. Tłoczno sie na mnie zrobiło :lol:
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Śro mar 03, 2004 18:47

O-o Miya cos mi sie gadatliwa bardzo robi :roll: aa, moze tak tylko sobie gada :roll: prawda?
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Śro mar 03, 2004 18:49

Taaaaa, gadatliwa... 8)

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt mar 05, 2004 7:45

Nic sie dzisiaj nie wyspaliśmy. Nasza kocia mafia szalała całą noc, dzikie gonitwy niezgrabnych kotów, ciągle coś leciało z mebli albo hałasowali własnymi ciałami. :evil:
Na dodatek rano Keiko znowu zlała sie poza kuwetą, :( :oops: dokładnie na pufę która stoi przy komputerze :? Czemu, nie wiem bo poza wypadkami robi do kuwetki, nawet jak tylko wyciska po kilka kropelek, a więc teoretycznie może odczuwać wtedy ból, a idzie cisnąć do kuwety.
Na szczęście narazie nie ma śladów krwi.
Oczko Simona nadal brzydkie, Saphira nadal zakatarzona :(
Z kąd one mimo choroby biorą energie do zabawy? Chyba tylko Saphira grzecznie spała :roll:
TŻ rano był na nie zły (w sumie sie nie dziwie :roll: )
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Pt mar 05, 2004 7:49

Kciuki mosno trzymam za wasze towarzystwo kocie i za Waszą cierpliwość :ok:
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 05, 2004 7:51

:lol: O tak cierpliwości trzeba wiele!!! Zwłaszcza TŻ -towi. Ale miłość wszystko wybaczy :wink:
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Nie mar 07, 2004 16:48

Było ciężko bo Keiko zaczęła sikać pod siebie :( wczoraj było sucho. Dziś znowu zsiusiała sie na sofę, siedziała i jej wyciekło sioo :cry: :evil:
Czemu ona tak ma? Ostatnio nie jest przytkana. :roll: Czasami chodzi do kuwety a czasami leje tam gdzie spi. TŻ jest :evil: :evil:
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Nie mar 07, 2004 16:52

Nie mam pojęcia. Nie mam pojęcia i nie wiem jak się to ma do diagnozy - tzn. czy diagnoza którą jej postawili weci tłumaczy to sikanie.
Nie wiem :(
W sumie mam wrażenie, że czegoś moze nie widomo jeszcze o jej zdrowiu?

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie mar 07, 2004 16:52

No jak ma zapalenie pecherza to tak bywa... cos kiepsko to leczenie idzie... :-(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87916
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości