Georg, Klemens... i Miriam. W nowym domu. Foteczki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 04, 2009 20:16

zdjęcie przeboskie, TZ jako pastuszek wprost uroczy!!!!

To zdjęcie ma coś takiego wiesz fajnego jak w obrazach Chełmońskiego, np. "Bociany" :)

jest po prostu swojskie :D
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 04, 2009 20:31

magdaradek pisze:jest po prostu swojskie :D


no teraz to już za skarby świata się nie przyznam, że wstawiłam tę fotkę ku uciesze ogółu :lol:

Kropeczko, bo to TŻ właśnie w naszym stadle gotuje, to i nie wygląda na zagłodzonego. Zresztą gotuje i dla mnie - też niestety nie wyglądam :twisted:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 05, 2009 11:39

Witaj Kłujkłujo :D
Boskie masz to stadko, z wlasnym pastuszkiem 8)
Klemcio i Georg to taki troszke duet slodko-kwasny, ale Ty zdaje sie masz jakies inklinacje w kierunku chinszczyzny- pamietam jak nam kiedys z forum przepadlas z... jakims Chinczykiem :strach: :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro sie 05, 2009 11:47

jerzykowka pisze:Witaj Kłujkłujo :D
Boskie masz to stadko, z wlasnym pastuszkiem 8)
Klemcio i Georg to taki troszke duet slodko-kwasny, ale Ty zdaje sie masz jakies inklinacje w kierunku chinszczyzny- pamietam jak nam kiedys z forum przepadlas z... jakims Chinczykiem :strach: :wink:


aaaaaa :strach: na razie póki co brak Chińczyków w firmie :lol:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 05, 2009 11:49

Georg-inia pisze:
magdaradek pisze:jest po prostu swojskie :D


no teraz to już za skarby świata się nie przyznam, że wstawiłam tę fotkę ku uciesze ogółu :lol:

Kropeczko, bo to TŻ właśnie w naszym stadle gotuje, to i nie wygląda na zagłodzonego. Zresztą gotuje i dla mnie - też niestety nie wyglądam :twisted:

Ech szkoda,że mi nikt nie gotuje,a może własnie dobrze?-bo wtedy byłabym pewnie nie chińskie XL,ale normalne 3XL!!!!!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro sie 05, 2009 11:57

Pastuszek wymiata, ale se porżałam zdrowo :D. I ten kapelutek, i patycek i Mućka, no czad dokonały :lol:
Już się nie mogę doczekać kiedy Jarkowi tę fotę zaprezentuję, aaaaaaaaaa :lol:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 05, 2009 12:00

Pastuszek wymiata, ale se porżałam zdrowo :D. I ten kapelutek, i patycek i Mućka, no czad, czad zupełny :lol:
Już się nie mogę doczekać kiedy Jarkowi tę fotę zaprezentuję, aaaaaaaaaa :lol:

Se skopiuję do posta, bo jeszcze Inga nie daj Boże tę cudną fotę wykasuje.

Georg-inia pisze:a za zdjęcie poniżej mogę zostać zabita, ale trudno :lol: Jeszcze na ranczu: nasza eko-kosiarka - jak widać z miską do picia wody, parasolka i ... pastuszkiem. W tej roli - mój własny osobisty TŻ :lol:
Obrazek
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 05, 2009 12:06

:oops:

jak Jarek cokolwiek wspomni na temat pastuszka, to będziecie mieć mnie na sumieniu :lol:

ale swoją drogą, fajną mamy wiochę, nie? za bramą do drogi jakieś 500-600 metrów a i tak auta w niedzielę tylko jeżdżą, jak do kościoła trzeba. A z drugiej strony też pola po horyzont... Koty uwielbiają to miejsce.
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 05, 2009 12:16

zajefajna ta Wasza wiocha Inga!!

myślę, że nie tylko kotom się podoba. Na pewno można naładować akumulatory na full :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 05, 2009 12:18

magdaradek pisze:zajefajna ta Wasza wiocha Inga!!

myślę, że nie tylko kotom się podoba. Na pewno można naładować akumulatory na full :)


i latać w samych majtach, mimo grubej doopy i nie tylko :lol:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 05, 2009 12:22

noooooooo i opalać się topless albo w ogóle soute 8)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 05, 2009 18:05

A mnie proszę uprzejmie wytłumaczyć kto zacz są KOTY STRÓŻUJĄCE, [ale bandytniki, w tym jedna kobieta :roll: ] bo się pogubiłam :roll:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro sie 05, 2009 18:26

AYO pisze:A mnie proszę uprzejmie wytłumaczyć kto zacz są KOTY STRÓŻUJĄCE, [ale bandytniki, w tym jedna kobieta :roll: ] bo się pogubiłam :roll:


no jak to?
Georg-inia pisze:koty stróżujące:
Obrazek Obrazek

to bure to Klemens, a to dymne z wredną mordą to oczywiście Georg - mój pierworodny :D :lol:

ja za to nie wiem: jaka kobieta jedna bandytnik? 8O
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 05, 2009 19:06

O JA TUMAN_ AYO _ TUMAN :oops:

To prawe dymne wydało mnie się być szylkretą :roll:

No - jak Ty masz TAKIE koty stróżujące, to u mnie pytań NIET :strach:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Czw sie 06, 2009 8:46

AYO pisze:To prawe dymne wydało mnie się być szylkretą :roll:


słońce się odbijało, to może faktycznie nieco rudawe gdzieniegdzie się wydaje :D

Klemcik mi coś niedomaga :( wczoraj były u nas Ciocie Gosiaa i Magdaradek, a Klemens, który zawsze chętnie przychodzi się pomiziać, wlazł pod kocyki wiszące na suszarce, położył się w kątku na podłodze i tyle :(
Dałam mięcho - ledwo liznął, dziś rano też na bakier z jedzeniem... TŻ ma go dziś poobserwować. Co za cholera się przyplątała?
Georg za to z fochem, znów utknął na parapecie w sypialni, chociaż do Ciotek wyszedł i nawet dał się pogłaskać 8O
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 28 gości