KOCIE PODZIEMIE CZYLI BEZDOMNE WROCŁAWSKIE KOTY CZĘŚĆ I

» Nie sie 02, 2009 20:23

amyszka pisze:Banerek dla Rudzika

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/hh531][img]http://fotozrzut.pl/zdjecia/a23883d3ba.gif[/img][/url]

Kod z ramki skopiować i wkleić do podpisu .Kciuki za domek

Amyszko! dziękujemy pieknie za banerek dla Rudzika! aż mi się lżej na sercu zrobiło jak zobaczyłam banerek, ten biedny kiciuś , tak długo musi czekac na swoją szansę....

» Nie sie 02, 2009 21:37

jessi74 pisze:
amyszka pisze:Banerek dla Rudzika

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/hh531][img]http://fotozrzut.pl/zdjecia/a23883d3ba.gif[/img][/url]

Kod z ramki skopiować i wkleić do podpisu .Kciuki za domek

Amyszko! dziękujemy pieknie za banerek dla Rudzika! aż mi się lżej na sercu zrobiło jak zobaczyłam banerek, ten biedny kiciuś , tak długo musi czekac na swoją szansę....

Dziekujemy

» Nie sie 02, 2009 21:38

Trzymam kciuki.... żeby DT znalazł się dla kicia

» Nie sie 02, 2009 22:18

dom tymczasowy i dom stały, bo ten w Szczecinie to chyba nie jest odpowiedni dla Rudzika, pisałam już wcześniej o tym na wątku

» Nie sie 02, 2009 22:24

jessi74 pisze:dom tymczasowy i dom stały, bo ten w Szczecinie to chyba nie jest odpowiedni dla Rudzika, pisałam już wcześniej o tym na wątku

No właśnie, najlepiej DS od razu!!!! ale i DT potrzebny....

Kurcze... wydawało mi się że rude bez problemów domy znajdują :cry:

» Pon sie 03, 2009 0:00

mawin pisze:jessi jak sie czuje Pandusia? co zdjagnozowano? czy powiększony brzuszek to wodobrzusze? miała USG? u kogo ją leczysz?

Pandusia czuje się troszkę lepiej, zaczęła jeść

dzisiaj zawiozłam jej do lecznicy papkę mięsno warzywno ryżową, zrobioną według zaleceń wetki

u Pandusi narazie leczone są objawy, czyli osłabienie, katar, wypłukiwanie mocznika, jutro będzie miała powtórzone badania krwi,

» Pon sie 03, 2009 8:05

to dobre wiadomości

trzymamy kciuki za Pandusię :ok:

» Pon sie 03, 2009 10:43

Poprawiony banerek dla Rudzika :

Kod: Zaznacz cały: [url=http://tiny.pl/hh531][img]http://fotozrzut.pl/zdjecia/7d831f4748.gif[/img][/url]

Prosimy o wymianę banerka :wink:

» Pon sie 03, 2009 21:28

jutro odbieram Pandzię ze szpitalika! dzisiaj już sama jadła i chodziła po lecznicy w najlepsze:) wyniki badań dużo lepsze:) ale trochę sie boję że w domu mogę sobie nie poradzić gdyby coś sie działo

» Pon sie 03, 2009 21:30

teraz z nataszą przymierzamy się na Rudzika..... :wink:

trzeba go złapać najpierw, dziki on nie jest ale nie ma zaufania, bo i skąd ma mieć....nie zaznał w życiu od ludzi niczego dobrego...

» Pon sie 03, 2009 22:52

jessi74 pisze:teraz z nataszą przymierzamy się na Rudzika..... trzeba go złapać najpierw, dziki on nie jest ale nie ma zaufania, bo i skąd ma mieć....nie zaznał w życiu od ludzi niczego dobrego...

Trzymam kciuki żeby się udało :ok: