Witam,chciałam zdać relacje jak mała sie obecnie zachowuje
to żywe srebro, wszędzie jej pełno, nauczyła się syczeć na mojego kocurka,ale to dobrze,bo do tej pory to on ją straszył

teraz widzę,że oboje do siebie lgnął i sądzę,że wkrótce się ze sobą zaprzyjaźnią. Mała wchodzi w każdy kąt, domaga się myziania, i mruczy już na sam widok lub głos człowieka
na noc muszę ją zamykać w "jej" pokoju, ale mała nawet nie protestuje, gdyż czuje sie tam calkiem bezpieczna
