ossett pisze:Agness78 pisze:Kicia czeka... wątpię żeby coś jadła i piła

Ona naprawdę w sobotę była bardzo zrezygnowana... chyba straciła już nadzieję

I siły... Teraz to nawet niewłaściwe leczenie ( i zastrzyki przeciwbólowe, o ile dostaje) mogą ją zabić.
Jak nie znajdzie się szybko DT będzie tragicznie
Trzeba sobie zdac z tego sprawę... to nie jest kotka która może poczekać na DT ... Nie ma tyle czasu

Kasa na leczenie się znajdzie - na tym forum jest wiele osób które pomogą - tego jestem pewna. Potrzeba tak nie wiele żeby ją uratować - ciepły kąt i troskliwa opieka
Kto uratuje kicię? Błagamy o DT dla niej!
