Cesarzowa Sisi już na tronie :)

[Arsnova]

Ula, poproś siostrę, żeby zrobiłą kociakowi fotkę - damy ogłoszenie, że potrzeba tymczasu

[Ulla]

Sama chciałam mu zrobić fotkę, ale ja go nawet nie widziałam . Siostra go widziała ostatni raz wczoraj rano, jak szła na basen .
I od tej pory słych po nim zaginął .
Może jakaś dobra duszyczka go przygarnęła?

[nanetka]

Miejmy nadzieję, że znalazł się domek a nie coś innego...

[nanetka]

Gosiu, co u Was słychać?

[Arsnova]

W te upały regularnie kąpiemy się obie - ja w Kryspinowie, a Sisi w umywalce

[nanetka]

Hehe Moja Pepsi dziś też domagała się zmoczenia wodą Jak TŻ ją rękoma pomoczył to była przeszczęśliwa

[Arsnova]

Wyjeżdżam na wakacje - Sisi zostaje na straży mieszkania Mam nadzieję, że dobrze się spisze - na wszelki wypadek sąsiadka będzie regularnie zaglądać
Do usłyszenia za jakieś dwa tygodnie

[nanetka]

A Sisi sama zostaje?

[Ulla]

Gosiu, zostawiasz ją samą na 2 tygodnie!? .
Ja bym się chyba nie odważyła....

[nanetka]

Ale sąsiadka ma zaglądać...

[Arsnova]

No i wróciłam, a Sisek dzielnie się tutaj sprawował Przyjaciele z sąsiedztwa zaglądali dwa razy dziennie, karmili i bawili się z Sisi, więc nie ma syndromu kota porzuconego Nawet jakby zmężniała... a może po prostu urosła Bo ona ma takie wielkie łapiszcza i chyba jeszcze trochę urośnie. Ostatnio o weta ją wżyłyśmy i od czerca przybrała pół kilo, a raczej nie utyła.

[Ulla]

No i wróciłam, a Sisek dzielnie się tutaj sprawował Przyjaciele z sąsiedztwa zaglądali dwa razy dziennie, karmili i bawili się z Sisi, więc nie ma syndromu kota porzuconego Nawet jakby zmężniała... a może po prostu urosła Bo ona ma takie wielkie łapiszcza i chyba jeszcze trochę urośnie. Ostatnio o weta ją wżyłyśmy i od czerca przybrała pół kilo, a raczej nie utyła.

.


Witaj Gosiu! .
BRAWO SISI! Dzielna dziewczynka z Ciebie . Zachowałaś się jak prawdziwa cesarzowa - godnie i bez fochów .
Moja Niunieńka, jak raz ją zostawiłam na tydzień samą (sąsiadka i jej córki też do niej przychodziły parę razy dziennie), była tak obrażona po moim powrocie, że przez 2 dni ze mną nie rozmawiała . Potem jej przeszło i miałam wrażenie, że jeszcze bardziej mnie kocha niż przed moim wyjazdem . Maleństwo musiało przecież okazać wyrodniej Pańci swoje niezadowolenie .

[berni]

a jak urlop udał się?

Sisi zmęzniała? wielkie łapiszcza? chyba jakas kontrola poadopcyjna sie przyda, zeby sprawdzić czym Sisi jest karmiona

[carmella]

Sisi na sterydach

[Arsnova]

Berni, SisI ZAWSZE miała wielkie łapiszcza, tzn stópki. A jak wiadomo, kot dorasta do ich rozmiaru Jasne, że dostaje sterydy: o tajemniczej nazwie Orijon
Sisi ważyła pod koniec lipca 3200, czyli zdecydowanie zmężniała. Ale grubasem nie jest bynajmniej! Berni, ZAWSZE chętnię Cię ugościmy na kontrolnej wizycie - nawet bez zapowiedzi