Serducho jest już w domku :)))) tymczasowym

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 30, 2009 19:34

Tutaj jest ta fotka z kartki.
http://90.156.65.160/tmp/Image008.jpg
Słabo to wyszło, nie wiem czy się doczytacie.
Kocur na pewno dostaje Enroxil - szkoda byłoby przerwać, bo się drobne ustroje mogą uodpornić na enrofloksacynę. No ale to działka weta.
Poza tym jakiś steryd na dex.....
Wczoraj dostał ostatnią kroplówkę.
Dziś rano jadł. Od 4 dni w schronie.
Jak sobie jeszcze coś przypomnę - dopiszę.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 30, 2009 19:35

Steryd to Dexamethason
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 30, 2009 20:36

podniosę,bo potrzebujemy forumowej pomocy!!
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 30, 2009 21:49

Przelew za paliwo do Opola poszedł, bardzo dziękuję Agness i mawin za pomoc finansową, a PcimOlki za przetransportowanie rudzielca :)
Agness pomoże też na miejscu jak Never przyjedzie. Potrzeba tylko dograć przejazd z Warszawy do Siedlec. Kto to załatwia?
A ja się biorę za kolejne bazarki, bo miałam dostawę świeżych fantów :)
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 30, 2009 21:49

Prosimy o wsparcie dla Rudego :cry:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 31, 2009 10:47

Napiszcie co u Rudiego kiedy będzie po zabiegu.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 31, 2009 13:43

Kocurek jest po zabiegu.
Na razie nie ma jeszcze usuniętego oka.
Niestety z drugim okiem też jest niefajnie.

Okazało się, że ma pękniete podniebienie.
Wnętrze pyszczka jest sine.

Podobno to bardzo duży ból i dlatego jest taki wycofany.
Ma założony wenflon, musi być na kroplówkach...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt lip 31, 2009 13:49

:cry: biedny Rudi.... oby cierpiał jak najmniej :cry:
Czy wiadomo jakie są dalsze plany leczenia kotka?
czy za wcześniej na ocenę szansy na wyleczenie?

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 31, 2009 13:50

pekniete w wyniku urazu czy rozszczepione?-w drugim przypadku... :cry:

o boszsz, nie wyobrażam sobie, co byłoby , gdy nie trafił do Was

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26890
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lip 31, 2009 13:57

Podniebienie pęknięte w wyniku urazu.

Na razie do oczu krople, jedno, z tego co zrozumiałam, ma na razie zaszyte.
Później będę jechała do przytuliska, więc dowiem się więcej.
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt lip 31, 2009 14:02

to jednak lepsza opcja z tych złych w sprawie podniebienia
rudasek jest u nas, ślepaczków, jest kandydatem do wsparcia w miesiacu sierpniu, jakiś grosik zatem dla niego poślemy an leczenie, bedziemy szuakc domku, tylko aby wyzdrowiał i nie cierpiał już

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26890
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lip 31, 2009 14:05

Biedny Rudi, dobrze, że zgodziłyście się mu pomóc. Pozbieram na niego trochę kaski i podeślę jak najszybciej.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 31, 2009 14:54

alessandra pisze:to jednak lepsza opcja z tych złych w sprawie podniebienia
rudasek jest u nas, ślepaczków, jest kandydatem do wsparcia w miesiacu sierpniu, jakiś grosik zatem dla niego poślemy an leczenie, bedziemy szuakc domku, tylko aby wyzdrowiał i nie cierpiał już

Ale on widzi na to lepsze oczko?
Są szanse na uratowanie tego oka?

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 31, 2009 15:47

zaznaczam wątek, grugoe oczko małego wygląda dobrze, czy coś się dzieje niefajnego?

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pt lip 31, 2009 17:33

CoToMa pisze:Kocurek jest po zabiegu.
Na razie nie ma jeszcze usuniętego oka.
Niestety z drugim okiem też jest niefajnie.

Okazało się, że ma pękniete podniebienie.
Wnętrze pyszczka jest sine.

Podobno to bardzo duży ból i dlatego jest taki wycofany.
Ma założony wenflon, musi być na kroplówkach...

A swoją drogą, takie informacje zawsze powodują we mnie wstrząs i niedowierzanie. Jak lekarze weterynarii w schronisku mogą być tak nieczuli na cierpienie, żeby nie udzielić pomocy takim jak ten kotom po wypadkach? Przypuszczam, że on nie był w stanie jeść od wypadku, więc można było przypuszczać, że jego stan jest poważny.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: misiulka i 175 gości