Będę jechała do Chorzowa 6 sierpnia. Niestety zabieram się ze znajomymi więc nie wiem jak z dojazdem do Opola , ale możliwe że do ustalenia. W razie czego może ktoś mógłby odebrać kotka z okolic A4...? No ale to za tydzień a to chyba za długo dla kotunia
Do Opola pojedzie Pcim Olki jutro, robimy tylko zrzutę na paliwo, więc jak ktoś może pomóc, to ja zbieram kaskę.
Nadal szukamy pilnie transportu do Siedlec i do Łodzi dla kolejnych kotów!
A maluch chyba został wczoraj przejęty przez jessi...