Tytek wieczny gilarz ,a życie toczy się dalej.....FOTO

[magdaradek]

Ja mogę do takiej pracy, tylko siedzisz, na drutach porobić można... ale czy się siuśkami nie zajeżdża potem?

A kto zgadnie co to?

jaki piękny prosiek, jaki śliczny!!!! ja kocham świneczki, mam w domu rozekowego Elvisa
a skąd u Ciebie nerisku taki cudaczek????

[neris]

Ja też jak byłam u Garncarza z Malizną nic nie płaciłam, nawet krople dołożył.

A świnka to się wyhodowała, to rodowodowe sheltie, wiek12 godzin

[magdaradek]

a ja Cię z psami kojarzylam, nie ze świnkami
to przeurocze gryzonie i mądre
tylko szkoda, że tak krótko żyją

[dorcia44]

witam wieczornie

neriska można ze wszystkim kojarzyć i wszystkie te skojarzenia będa trafne

pokaż prosionka rudą łapką
cuda na kiju .

sherina wiesz co ja z tobą zrobię

Kaja wielkie dzięki

jutro lub pojutrze ma przyjśc pani w sprawie tri ...

[dorcia44]

dzis mam wizytę u lekarza ,a ja nie zrobiłam RTG
mam tylko wyniki badań z krwi.

a dziś lub jutro przyjdzie pani w sprawie adopcji tri...jeżeli przyjdzie

a przystojniak jopopek nadal bez domku ds.nikt nie pyta nawet ,a to taki śliczny i fajny kociak ,w dodatku robi się taki czarny jak smoła i błyszczący

Sreberko nie zjadł śniadania ,tylko sosik zlizał.

Tytek bawi się kulką ze sreberka ale nie tego podwórzowego ..jak kociak się bawi .
Zupełnie nie może zrozumieć dlaczego ten bury gagatek go leje i warczy na niego kiedy on z przyjaznią podchodzi ,jego mina jest tak strasznie zdziwiona że aż mi go szkoda.

Tytuś zrobił się taki hmmm..mięciutki

wciąż szukam dodatkowej pracy na rano ,lub z doskoku.
mogę futerek po pilnować podczas wyjazdu ,cos sprzątnąć...

niestety za mało zarabiam żeby starczyło na opłaty i życie ,więc gdyby ktoś słyszał coś to ja się polecam...
np od godz. 6-8lub 9

w tym miesiącu nie poszłam do OPS miałam iść ,nie mogłam ,normalnie mnie odpychało


za każdym razem trzeba historie zaczynać od nowa ,tłumaczyć się ,opowiadać ,czekać na wizytę bo muszą przyjść w kąty zajrzeć,wywiad przeprowadzić ,to jest po prostu upokarzające

no i prawdopodobnie zabiorą mi te 200zł co jako matka samotnie wychowująca dostaje ..bo Bartek ma rentę i pewnie przekraczamy ich wytyczną.

i wtedy okaże się że propozycja sheriny to baaaaardzo dobra propozycja

[villemo5]

wciąż szukam dodatkowej pracy na rano ,lub z doskoku.
mogę futerek po pilnować podczas wyjazdu ,cos sprzątnąć...

niestety za mało zarabiam żeby starczyło na opłaty i życie ,więc gdyby ktoś słyszał coś to ja się polecam...
np od godz. 6-8lub 9

Wyedytowałam, żeby nie umknęło w długim poście.

[magdaradek]

Dorcia, szkoda, że Ty w Warszawie mieszkasz, bo ja szukam kogoś do opieki nad Cypkiem i Rysiem, bo wyjeżdżamy całą rodziną na 2 tygodnie.....echhh......

no chyba, że się wprowadzisz na tydzień od 17 do 21 sierpnia do mnie do domu w Łodzi

[neris]

Świnki żyją do 10 lat, to nie tak krótko, więcej niż na przykład bernardyny...

[magdaradek]

Świnki żyją do 10 lat, to nie tak krótko, więcej niż na przykład bernardyny...

mój najukochańszy prosiaczek Fredzio dożył 5 lat..... po prostu zasnął i się nie obudził rano, nic mu nie dolegało

Tofik żył 4 lata..... ale on miał trochę komplikacji

Elvisek ma teraz roczek i chciałabym by żył dłużej......

[neris]

Ja ciągle myślę, że moje MUSZĄ żyć długo i już.
Świniaki lepiej się czują w towarzystwie, to bardzo socjalne zwierzątka, lepiej się "chowają" w dwójkę.

[magdaradek]

Fredzio przez rok był sam, ale wytaźnie się nudził i dlatego dostał do towarzystwa Tofika. Gdy odszedł Fredzio. Tofik bardzo tęsknił i dlatego przynieśliśmy Elviska. Ale po odejściu Tofika, Elvisek nie zachowuje się jakby tęsknił. Nie jest osowiały, jest radosny.
A my po przejściu rok po roku śmierci prosiaczków, na razie boimy się brać kolejnego
ale zobaczymy co los przyniesie.

A pokaż tego z rudą łapką, o którym mówiła Dorcia

[dorcia44]

wróciłam od weta ,ta mała kolorowa żmija zwiała by mi na ulicy w ostatniej chwili złapałam wynurzający się łepek .
Nigdy więcej nie użyje tej torby kociej ,chyba że dla dużego kotucha ,mała włożyła w mini szparkę swoją główkę i odsunęła zamek .
Wyskoczyła jak Filip z konopi a ja na rowerze...ale byłąm szybsza i sprytniejsza

czyli nie tak ze mnie ramol.

jechałam z orkiestra na dwa głosy ,z przodu tri ryja darła z tyłu Kacperek ,nie było człowieka który by się za mną nie oglądał

Jutro z Tytkiem i Kacperkiem ....

świnki morskie są superowe ,strasznie chciałam mieć texele ..z czerwonym noskiem ,ale chcieć to nie zawsze móc...ale może kiedyś.

Kupiłam małemu myszkę z kocimiętką ale chyba niespecjalna ta kocim.
chciałam cos co pachnie i grzechocze delikatnie to dla niego łatwiejsze było by poszukiwanie.
a bawi się ładnie.

villemo dziękuje ,tak powinno być dużym i tłustym .

dopiero dowiaduje się jak to fajnie mieć własne zarobione pieniądze

[neris]

Ale on się wstydał i siedzial tyłkiem...

[magdaradek]

ale czaderski!! cały czarny, a łapka ruda śliczności

[dorcia44]

i pokaż tego co go farbą uciapciałaś