CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (93)- Eksmisja, petycja! str.80

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 29, 2009 9:10

Na szybko wydaje mi się lepszy Cykloferon. Jak to ruskie ustrojstwo jest mocny i działa szybko. Może ktoś ma w Krakowie.
Interferon jest skuteczny przy podawaniu przez dłuższy czas, a przy pp nie ma czasu.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Śro lip 29, 2009 9:13

mocne kciuki za Dainę i resztę kociastych :ok: :ok: :ok:
Kiwaczek i Spółka zapraszają http://www.kiciokociolek.blogspot.com/
Obrazek Obrazek

bea69

 
Posty: 295
Od: Nie wrz 28, 2008 19:30
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lip 29, 2009 9:38

Mocne kciuki!

:ok:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Śro lip 29, 2009 9:59

Jak się czują kociaki? Cały czas trzymam kciuki! :ok:
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 29, 2009 10:02

grrr... pisze:Jak się czują kociaki? Cały czas trzymam kciuki! :ok:


Moje kociaki czują się dobrze, ale podejmują od rana próby zafundowania mi zawału :roll: a to któreś kicha, a to któreś wydaje odgłosy jakby miało wymiotować :evil:
Obrazek
Obrazek Obrazek

mimw

 
Posty: 7010
Od: Sob mar 10, 2007 17:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 29, 2009 13:10

Mamy już interferon, przyjedzie wieczorem od Ryśki :1luvu:

Mała dostała duphylyte, ringera, glukozę i torecan przeciwwymiotnie. Nie wygląda dobrze, na szczęście nie ma biegunki.

Zobaczymy... poprosimy o kciuki :)

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 29, 2009 13:42

Mocno :ok: :ok: :ok: antybiotyk dostaje osłonowo?
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro lip 29, 2009 15:04

ryśka pisze:Mocno :ok: :ok: :ok: antybiotyk dostaje osłonowo?


Tak, Sul-tridin. Myśleliśmy o leczeniu kokcydiozy, a tu się okazalo, że całkiem niezły antybiotyk w przypadku pp.

Daina dostała kolejną dawkę siemienia (daję jej po 2 ml co godzinę, połowę i tak wypluwa :P), z czego jest bardzo niezadowolona, ale wygląda na to, że ból trochę odpuścił, położyła się na boku między Saharą a Zenitem :)

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 29, 2009 18:30

Trzymam mocno kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: Moje tymczasy tez uciekały przed pp z Płocka :twisted:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Śro lip 29, 2009 20:35

Interferon jedzie :D

Stan Dainy bez zmian. Mała dostaje siemię lniane, poza tym żadnego jedzenia - odciążamy jelita. Na szczęście na razie nie ma biegunki. Wymioty zostały opanowane bardzo ładnie, ostatni paw był około 13.

Małej dobrze robią masaże, jest żywsza - nie ma nawet połowy swoich mięśni :( tak to cholerstwo szybko wszystko zjada. Może masowanie chociaż trochę pomoże, nawet jeśli miałaby się "tylko" odprężyć.

Pozostałe kociaki szaleją :) kontrolujemy temperaturę, na razie nie ma żadnych niepokojących sygnałów.

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 29, 2009 20:56

Moje kociaki zaszczepione i bez objawow szaleja na maksa.

Wet na Kordiana przywital mnie zdaniem:
Kociaki z CK na szczepienie. Slyszalem, ze u Was pp gdzies sie pojawila.

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8292
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lip 29, 2009 21:45

aassiiaa pisze:Moje kociaki zaszczepione i bez objawow szaleja na maksa.

Wet na Kordiana przywital mnie zdaniem:
Kociaki z CK na szczepienie. Slyszalem, ze u Was pp gdzies sie pojawila.


W końcu wczoraj do obojga wetów stamtąd dzwoniłam :wink:
Obrazek
Obrazek Obrazek

mimw

 
Posty: 7010
Od: Sob mar 10, 2007 17:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 30, 2009 7:48

O 23.00 podaliśmy Dainie interferon. Mała już była w okropnym stanie i prawdę mówiąc myślałam, że już po niej.

Strasznie stękała w nocy, więc tym razem dostała już tolfine. Efekt był piorunujący. Po godzinie (spania :wink: ) przychodzę do łazienki, a tam mała przeciąga się na mój widok i po obowiązkowej dawce siemienia lnianego paraduje do miski z jedzeniem! Po raz pierwszy od poniedziałku wykazała jakąkolwiek chęć jedzenia. Najwyraźniej jakiś postęp jest - ostatecznie po poprzedniej tolfinie wcale większego apetytu nie miała.

Teraz z kolei skończyło się działanie przeciwwymiotnych, co oznacza, że kot siedzi kompletnie zmulony na lodówce. Lek już podałam, za pół godziny kroplówka - spróbuję na razie tylko podać ringera, może będzie chciała jeszcze zjeść coś samodzielnie. Tak czy inaczej dostanie później duphalyte, bo takie jedzenie jak jej to jest o d. rozbić :wink:, biorąc pod uwagę jej wczorajszy "apetyt".

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 30, 2009 9:51

Ufff dobrze, że są postępy :P
Aniu wiesz, że jesteś wspaniała? :king:
Obrazek
Obrazek Obrazek

mimw

 
Posty: 7010
Od: Sob mar 10, 2007 17:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 30, 2009 10:35

Przesadzasz jednak z tą wspaniałością :wink:. I z postępami też. Małej na szczęście wzrosła nieco temperatura - ma 38,2 i rośnie. Niestety, to znaczy także, że tolfedyna przestaje działać.

Zenit ma sraczkę :? Wczoraj dostał też interferon, coś mi się właśnie zdawało, że trzeba... Czuje się co prawda dobrze, ale jesteśmy czujni :)

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek, teesa i 325 gości