POTRZEBUJĘ TYMCZASY III - łapiemy;) i szukamy DT!

[piotr568]

ok, a o której będziecie na Mianowskiego w czwartek? Bo tak sobie pomyślałem że jeśli będziecie wieczorem to bym do Was podjechał i może przechwycił jedną łapkę i jakiś transporter jakby wolny się ostał?

[Kaprys2004]

Właśnie, jak w ogóle wygląda sytuacja łapankowa? Dostaliśmy od Asi imponującą listę zadań, czy w ogóle jest gdzie w lecznicy te koty umieszczać?

Od jakiegoś czasu właśnie to pytanie chodzi mi po głowie..

[Aleba]

Pewnie tradycyjnie, od 18 do 21 mniej więcej.

[Kaprys2004]

Sprzęt łapankowy jest w lecznicy.
Są wolne 2 klatki, jutro zwolnimy 3, bo zabieramy z xandrą Czarną Biedę.

A dokąd zabieracie?
Jak ona się czuje? Wiadomo co jej jest?

[Aleba]

Sprzęt łapankowy jest w lecznicy.
Są wolne 2 klatki, jutro zwolnimy 3, bo zabieramy z xandrą Czarną Biedę.

A dokąd zabieracie?
Jak ona się czuje? Wiadomo co jej jest?

Pisałam wszystko w Biedusiowym wątku http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=97281
Biedzia ma połamane żebra, ale bez przemieszczeń i na tyle niegroźnie, że obyło się bez interwencji chirurgicznej. Trzeba poczekać aż się to zrośnie.
Miała odmę, została odessana i trzeba teraz tylko obserwować czy się nie odnawia - ale na razie nic na to nie wskazuje.
W badaniach krwi wyszła uszkodzona wątroba, musi przejść na dietę.
Poza tym doszła już do formy, ma apetyt, ładnie kuwetkuje, no i gada jak nakręcona
Jedzie do xandry na tymczas, na obserwację, odchuchanie i szukanie najlepszego domu.

[piotr568]

Pewnie tradycyjnie, od 18 do 21 mniej więcej.

To zajrzę do Was. Gdybyście się wcześniej miały zabrać stamtąd to dajcie znać.

[Kaprys2004]

Dzięki Olu za link. Nie wiedziałam, że dzięki Wam Mała ma już swoje miejsce w (tak zwanym) normalnym i wirtualnym świecie

[Yzalbe]

Z góry przepraszam, że pcham się do wątku z własnym problemem, ale już nie widzę innego wyjcia
Oto Fibi: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=93886&start=0

W piątek wyjeżdżamy na 2 tygodnie i nie mamy co z nią zrobić Mieliśmy ją podrzucić do rodziców TŻ, ale okazało się, że oni i Dziadek wyjeżdżają w tym samym czasie co my.
Szukam kogoś, kto mógłby do niej przychodzić chociaż co drugi dzień (możliwe, że to potrwa tylko tydzień, bo jak udobrucham Tatę, zabiorę ją ze sobą do rodziców w drugim tygodniu...) Mogę udostępnić łazienkę dla jakiegoś tymczasika (oczywiście będzie mógł zostać do czasu aż znajdzie DS)
Fibi jest już odrobaczona i zaszczepiona Quadricatem. Tylko się pierdółka boi innych kotów
Help

[Aleba]

Yzalbe, a gdzie mieszkasz?

[Yzalbe]

To jest Rakowiecka, róg Puławskiej.

[Aleba]

Tak nie do końca w moich okolicach
Ale jeśli nikt inny się nie znajdzie, mogę do koty zaglądać. Tylko co 2 dni, codziennie nie dam rady.

[Yzalbe]

Jejku, byłoby super =) Będę dalej szukać i w razie czego się odezwę.
Dziękujemy!

[Kaprys2004]

Czy ktoś jeszcze może pomóc?

[Kaprys2004]

Mam cały czas w głowie potrzebę zabrania choćby dwóch na tymczas, może za moment taka opcja się pokaże, ale nie wiem które trzeba brać w tej sytuacji..

Opcja się niestety nie pokazała.. Kandydat na adoptowanego był mało kontaktowy i nie zachęcił domku

[Kaprys2004]

Yzalbe, mów co i jak Ci się udało załatwić.

Żyję wprawdzie w totalnym amoku i nie mogę się zobowiązać do codziennej, czy nawet codwudniowej systematycznej opieki, ale może chociaż co kilka dni mogłabym ulżyć Alebie..