Cyryl, nasz rudzielec :)

[Nelly]

Witajcie U nas już po fajnym, dlaczego przyjemne tak szybko mija
A wy jeszcze na wyjeździe.
Zdjęcia przecudne!!!
Cyryl przecudny

[Agata&Alex]

Witajcie U nas już po fajnym, dlaczego przyjemne tak szybko mija
A wy jeszcze na wyjeździe.
Zdjęcia przecudne!!!
Cyryl przecudny

Mam nadzieję, że dobrze wypoczęliście .
My dopiero wyjeżdżamy 14 sierpnia, więc jeszcze trochę czasu.

[Nelly]

[quote="Agata&Alex"]

To coś pomyliłam
Z jednej strony fajnie wyjeżdżać w drugiej połowie sierpnia, większość już po, a przed wami wszystko

[Nelly]

[Mam nadzieję, że dobrze wypoczęliście .
My dopiero wyjeżdżamy 14 sierpnia, więc jeszcze trochę czasu.

To coś pomyliłam
Z jednej strony fajnie wyjeżdżać w drugiej połowie sierpnia, większość już po, a przed wami wszystko
Nie wypoczęliśmy za bardzo, za krótko to było.

[Agata&Alex]

My wyjeżdżamy do Włoch i Francji i tam pomimo drugiej połowy sierpnia nadal jest pełno ludzi... Chcieliśmy zarezerwował kemping na Lazurowym Wybrzeżu a Pani nam powiedziała, że nie ma miejsca , więc jedziemy w ciemno . Praktykowaliśmy tak w zeszłym roku jazdę po Toskanii, więc w tym roku też jedziemy w miarę spokojni . My wyruszamy na prawie 2 tygodnie. Już sobie wyobrażam jak się stęknie za tym naszym rudym futrem . Cyryl zostaje w dobrych rękach, choć obawiam się że jak wrócimy to moja siostra go jeszcze bardziej rozpuści niż my... .

Alex w niedziele założył siatkę w oknie w kuchni, żeby Cyryl sobie mógł siedzieć w oknie sam i co? Teraz ani mu to w głowie . Nie może sobie bidulek położyć głowy na parapecie za oknem, bo musi siedzieć za siatką . Ale wczoraj wieczorem i dzisiaj rano zauważyliśmy, że zaczyna się do niej dobierać , paca już w rogu. Więc jedno jest pewne, sam zostawać z otwartym oknem nie może , bo wystarczy że mu przyjdzie do głowy przeciągnąć się na tej siatce i może to się źle skończyć...

Wczoraj wyczekaliśmy się u weta 2 godziny . Ale pazurki pięknie przycięte, kanaliki doopkowe wyczyszczone i możemy zabierać Cyryla na działkę . Tak strasznie się zestresował, że był w takim szoku że ugryzł mnie w rękę... nie mocno i wetka założyła mu kaganiec. Strasznie się we mnie wtulał. Zanim przystąpiła do badania to go wytuliła, bo kiedyś miała podobnego i jest zakochana w takich rudzielcach

[Sihaja]

Witaj Piękny Cyrylu

[amyszka]

Bry,bry

[Agata&Alex]

Polowanie na gołębie

Ej stary, wiesz że nie znoszę gołębi a Ty wchodzisz na mój teren?



Cały czas mam Cię na oku, nie chowaj się za rogiem...



Ale ja nie cierpię gołębi



Kto wytrzyma dłużej



Stary jesteś bezszczelny...

[alus1]

Cyrylek to chyba sobie kumpla znalazł, On taki biedny samotny,
brak mu towarzystwa
ale żeby takiego sralucha Agatko musisz się tym zająć

a podróży Wam zazdroszczę ...mój TŻ na to nie pójdzie, a jak tak kocham Toscanię

[amyszka]

Też tak myślę - widać że to są kumple

[Agata&Alex]

Cyrylek to chyba sobie kumpla znalazł, On taki biedny samotny,
brak mu towarzystwa
ale żeby takiego sralucha Agatko musisz się tym zająć

a podróży Wam zazdroszczę ...mój TŻ na to nie pójdzie, a jak tak kocham Toscanię

O Toskanii mogę opowiadać godzinami , jesteśmy zakochani w tym regionie jest piękny... W tym roku jedziemy w północne Włochy zaczynamy od Dolomitów poruszając się w kierunku Wybrzeża Lazurowego , ech już się nie mogę doczekać .
Co do towarzystwa dla Cyryla, to Alex powiedział, że gdybyśmy dokacali się to musi to być kotka , żeby on też miał swojego kota

[Agata&Alex]

Każde miejsce jest dobre do odpoczynku :D:D a przy okazji sprawdzę czy dobrze umyła miskę



Niech pomyślę...

[alus1]

O Toskanii mogę opowiadać godzinami , jesteśmy zakochani w tym regionie jest piękny... W tym roku jedziemy w północne Włochy zaczynamy od Dolomitów poruszając się w kierunku Wybrzeża Lazurowego , ech już się nie mogę doczekać .
Co do towarzystwa dla Cyryla, to Alex powiedział, że gdybyśmy dokacali się to musi to być kotka , żeby on też miał swojego kota

Toskania hmmm...miałam kiedyś przyjemność mieszkać u teściowej mojej ciotki, teściowa Fiorella cudowna osoba, mieszkałam pod Florencją i było cuuuudoniwe bo właściwie w gaju oliwnym mieszkałam...

A co do panienki to my Aleksowi pomożemy szukać po urlopie się tym zajmiemy, po Waszym urlopie

[amyszka]

Zaklepcie sobie Klarcię http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=97 ... sc&start=0

[Agata&Alex]

To właśnie dzięki Toskanii wybór kota padł na rudy

Ten spacerował sobie po ulicach Cortony i najchętniej to bym go zabrała ze sobą




A co do gajów oliwnych