Niewidomy Krecik - dalej nieznośny .

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 27, 2009 9:35

sliczne kocięta, sliczne pręguseczki w paseczki i kocia mama tez super. Bure koty to jedyne prawdziwe koty, czyste piękno, pamiętajcie.

meggi, daj znac kiedy moge podjechac z tym Zurawitem. jak Ci nie przeszkadza godzina, moge podrzucic dowolnego dnia po pracy.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon lip 27, 2009 10:00

Sie wie! Bure jest piękne.

Aniu, dużo zdrowia i radości!!

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 27, 2009 10:21

meggi 2 pisze:Juz sie robi :D


ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek

Byłam u koiciej rodzinki, biedna kotka burasia bardzo zabiedzona,
niedozywiona , smutna , siersc wychodzi przy glaskaniu.

Całe towarzystwo bardzo zapchlone, okropnie sie drapia .
Czym je wypryskac ?
Kotki maluszki oczka juz dzis zle nie wygaldaja, zanioslam gerberki to 2 juz pchaly sie z mamuska na czele do miseczki.
Sa 2 slabsze kociaki , maja mętne oczka i nie bardzo garna sie do jedzenia.

Nakarmilam strzykawka Convem wymiesznym z gerberkiem.
Mam nadzieje ,ze osoby ktore wpłacily pieniazki dla Krecika nie beda mialy pretensji , ze kupilam dla tych malych kociakow co nie co.
Kotki sa u pani Wiesi - karmicielki , ktora ma pod opieka do wykarmienia okolo 50 kotow, ; na cmentarzu wolskim oraz w innych miejscach na Woli.

Kotka i malenstwa muszą teraz dobrze jesc, a pani Wiesia nie moze sobie na to pozwolic.
Wydatki na buraski dopisze na 1 stronie watku.

Krecik apetyt ma o oczka dbamy ,caly dzien sie kropelkujemy i smarujemy masciami.

Juz zaczynaja sie wybrzydzania z jedzonkiem.

Tu Krecik w roli szperacza kubełkowego :) - podoba mu sie moje ciagle wyjmowanie .


Obrazek


piękna ferajna, trzeba bedize pomysleć nad jakąs pomoca dla Pani Wiesi ...

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26871
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon lip 27, 2009 12:38

Wrócilam od ferajny kociej, kotki zostaly odpchlone, oczki przemyte dwom kociakom i mamuni kropelki zapuszczone.

Kotki nakarmilam Recovery z gerberkiem i Convem , wieczorem bede podawac Scanumone.

Sa 2 kotki bardzo slabe i maja gorsze oczka.
Zanioslam rozrobione jedzonko to mamunia z apetytem jadla i ten najchudzy tez sporo zjadl.
Wieczorem znowu kosmetyka oczu i podam im z jedzonkiem Scanumone,

Wszystko jednakowe, nie moge ich rozroznic . :)

Kasiu dziękuje :D
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pon lip 27, 2009 12:56

meggi 2 pisze:Tu Krecik w roli szperacza kubełkowego :) - podoba mu sie moje ciagle wyjmowanie .


Obrazek


:lol: :lol: :lol:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 27, 2009 19:44

Dzięki meggi za prześliczne foty :D
Chyba trzeba zacząć się rozglądać za domkami dla tej ferajny u pani Wiesi...
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15227
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto lip 28, 2009 10:56

mziel52 pisze:Dzięki meggi za prześliczne foty :D
Chyba trzeba zacząć się rozglądać za domkami dla tej ferajny u pani Wiesi...

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26871
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto lip 28, 2009 14:12 Ślepaczki najukochańsze

Mam slepa kotke duzo z nia przeszlam wiec chetnie pomoge i odpowiem na pytania.

Ale podstawową radą jest - najważniejsze żeby takie kotki trafiły do specjalisty a nie weterynarza internisty, który zajmuje sie wszytkim, tu potrzebne jest specjalne leczenie dobrane do rodzaju problemu a krople, które przepisuja intenisci naprawde sa nie skuteczne w takich przypadkach - wiem to ze swojego dosiwadczenia gdybym tarfila wczesniej do kliniki dr garncarza to może moja kotka miałaby dwa oczka:(

chętnie poradzę i pomoge takim ślepaczkom miekszkam w Warszawie :)

0psotka0

 
Posty: 3
Od: Wto lip 28, 2009 13:25

Post » Wto lip 28, 2009 17:31

Cudownie

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 28, 2009 23:56

Juz nie wyrabiam , siedze i płacze z bezsilnosci i ludzkiej głupoty.

Rodzeństwo burasek i rudus zostały wystawione w kartoniku na podworku na ul. Pustola w miejsce dokarmiania kotów.

Bursia wzial jeden pan, a rudas był u lokatorki od soboty do dzisiaj . Jednak Pani sie znudzil koteczek i dzisiaj wyladował w piwnicy.

Zwariowalam zupelnie, ale nie miałam sumienia zostawić domowego , ślicznego , słodkiego malenstwa w zapchlonej piwnicy.

Po obejrzeniu w domu okazalo sie ,ze rudus ma mega swierzba w uszkach i duzy kołtun na boczku .
Moze to byly przyczyny do wywalenia z mieszkania .

Mam prosbe o zrobienie ogloszen i pomoc w szukaniu domku pieknocie.

Lekko mi nie bedzie 6 kotow :( .

Moje leczenie kregosłupa pojdzie na marne przez moje dobre serce , ale nie moglabym inaczej postapic.

Mam prosbe moze znajdzie sie kochajcy domek , ktory zaopiekuje sie słodziakiem rudzikiem. Przy glaskaniu motorek cały czas działa.
Nie moge długo trzymac w domu bo mam 6 kotow i chorego Krecika ktory wymaga leczenia i Mruczka ktory obsikuje mi obecnie zaslony w zwiazku z nowymi lokatorami.
Rudus zajmuje mi łazienke , spi w wannie. :(



Moze ktos zaoferuje Rudzikowi - Guciowi domek

Obrazek
Obrazek
[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/985da2cb6c2de248.html]Obrazek
[/URL]Obrazek
/ poszlo ze 20 patyczkow na oczyszczenie uszu/
Ostatnio edytowano Śro lip 29, 2009 5:45 przez meggi 2, łącznie edytowano 1 raz
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Śro lip 29, 2009 5:36

Noc prawie nie przespana, Rudus cala noc zawziecie pracowal nad wyjsciem z łazienki.
Płacz okropny i drapanie w drzwi.
Nic nie ubyło do jedzenia i nic nie przybyło w kuwecie.
Martwie sie tym co ma na boczku, co za paskuda.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Śro lip 29, 2009 7:03

meggi, tyś anioł, nie człowiek :aniolek: tylko, jak sobie poradzisz? 8O
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro lip 29, 2009 7:20

meggi 2 pisze:Dziekuje z całego serca - na konto dla Krecika wplynelo 150zl wszystkim bardzo dziekuje. :balony:

W zwiazku z tym, ze dzis nie placilam za wizyte , nastepne kontrola za 3 tygodnie, czy moge te pieniazki wplacone przez wspanialych darczyncow

przeznaczyc na zakup ;
kropli do oczu , Beta -Glutenu,
chce mu kupic suchego Royala dla maluszkow i musze kupic delikatny zwirek.

jesli o mnie chodzi, to oczywiscie.
Zdrowia malutowi zycze :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88090
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro lip 29, 2009 9:01

Kto przygarnie rudego maleńtasa?

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 29, 2009 10:03

o matko, ale brudne uszyska!!!!!!

sliczny kotek. mam nadzieje, ze rudy szybko znajdzie dom!
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 100 gości