Własnie dzwoniła Pani z okolicy Jędrzejowa, że na podwórzu kilka dni temu znaleźli kota PERSA - podobno bardzo pers, zabidzony, wyniszczony - nie ma co z nim zrobić, ma psa. Jakieś pomysły ??? Mam do niej zadzwonić po południu - teraz czekam na zdjęcia !!!
CZY MA KTOŚ WOLNY TYMCZAS ? Jeżeli nic się nie znajdzie kot może iść do uśpienia - oni nie mogą go zatrzymać, a my nie mamy go gdzie zabrać - sama mam na dt kotę Tajgę z niewładna łapką

POMOCY !!!
Jak coś to proszę o kontakt - Eliza, 0-501-341-021

