Gaja ślicznie zeszczuplała na Sanabelle light , dla kotów pow 1r życia.
Nia powiem, żeby przepadała za nią, ale niewątpliwie JE , a ja wiem, że nie jest głodna.
Jako , że to egzotyczka , dostaje jeszcze odkłaczacze (15 chrupek dziennie Whiskas"a, bo Bezo-Peta i innych Malt past nie da sobie wcisnąć)
Dzis przyjeżdza mini opakowanie sanabelle, zobaczymy czy mumie będą jadły.
Arlekin jest dziś ujmująco uprzejmy, przyszedł na kanapę na sjestę do mnie, po czym lekko mnie pogryzł i poszliśmy zgodnie spać. Kocham tego potwora.