...musiałyśmy posprzątać bałagan, który "się zrobił"
ktoś powystawiał wszystkie domki z altanek (mamy podejrzenia kto to
trochę się zmachałyśmy... ale domki posprzatane na błysk
ale jak to na Wyspie za pięknie być nie moze
w jednym domku Iwona znalazła martwego kota zakopanego w ścinki polarowe
nie dało się rozpoznać kto to, bo zwłoki "stare", wyschnięte
było widać tylko kolor futra... czarny
prace w Forcie trwają
teren zrównany z ziemią, wszystkie altanki działkowe zniknęły
całe szczęście Panowie Robotnicy okazali się być bardzo mili, uprzejmi i pomocni
nie ruszyli naszych domków
mam nadzieję ze dzieki temu już nie będą wybuchać tam pożary
Koty były
bardzo głodne
Zołzia i Flesz w nr 1
Nieprzyjemny, Miniówka, Rustie i Puchacz
ciekawa rzecz
nałożyłam do misek Animondę - Nieprzyjemny i Mini rzucili się na żarełko
Rustie siedziała jak ta sierota...
nawet z oddzielnej miseczki nie chciała jeść
pozostałe żarłoki wsunęły całą puchę
w między czasie znalazłyśmy zagubioną puszkę "gminową", więc też wyłożyłyśmy
o dziwo! Rustie rzuciła sie na nią z takim apetytem że mi oczka wyszły
Puchacz
trochę Mu się zbiedniało, ale pomimo że nie ma już takiej bujnej fryzury to zdecydowanie On
z 2008
żeby było śmieszniej dokładnie rok później
odebrałam też wczoraj jedzonko dla kotów
całą wielką i ciężką torbę
dziękujemy bardzo bardzo
edit: literówka


