Pirat i Espi już w cudownych DS. Alusia dalej szuka domku...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 25, 2009 13:59

Cameo pisze:Filip czuję się trochę lepiej, zjadł a teraz śpi... ufff :D

edit: mruczy przy głaskaniu...

Pirat też, może się biedaczek zakłaczył? :( on wszystko wkłada do pysia, trzeba uważać, papierki z biórka, sznurki, zabawki... ech :?



Kamilko, dziś Pumek też mi haftnął 2 razy - w tym, co wróciło, były kłaki.
Muszę dać towarzystwu pasty. Oni teraz tak linieją, że szok w trampkach 8O


Zdrówka dla kociaków! :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob lip 25, 2009 15:04

kropkaXL pisze:Niestety-mruczenie nie oznacza dobrego samopoczucia-nasza kotka umierając mruczała-pamiętam to do dziś choć minęło wiele lat-byłam wtedy nastolatką :(
Oby i Filip i Piracik szybko wrócili do zdrowia!


Kasiu, może "NIE ZAWSZE" oznacza dobre samopoczucie. Koty mruczą też aby się uspokoić, wtedy kiedy są chore i wtedy kiedy odchodzą też potrafią mruczeć :( Ale o wiele, wiele częściej mruczą z zadowolenia :)

I tego się trzymajmy ;)

Kamilko, kciuki ogromne za Twoje ogony!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Sob lip 25, 2009 16:28

Ogrom :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za zdrowie koteczków.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40443
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob lip 25, 2009 16:32

Pati-dokładnie tak chciałam napisac-z pospiechu wyszło inaczej-no cóz ,czasem sie rozpędze i nie sprawdzę,co napisałam :oops: -zabrakło tego"nie zawsze" :oops: :oops: :oops:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob lip 25, 2009 16:34

kropkaXL pisze:Pati-dokładnie tak chciałam napisac-z pospiechu wyszło inaczej-no cóz ,czasem sie rozpędze i nie sprawdzę,co napisałam :oops: -zabrakło tego"nie zawsze" :oops: :oops: :oops:


Kasiu, byłam tego pewna :D Mam nadzieję, że się nie gniewasz, że Ci się wcięłam w wypowiedź :oops:
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Sob lip 25, 2009 16:36

Oczywiście,że się nie gniewam,bo masz "swięta rację"-:D-napisz mi PW-odnośnie konta-vide wątek Dziubka!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob lip 25, 2009 23:39

My tez z Myszką trzymamy KCIUKOLE
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie lip 26, 2009 1:21

Filip trochę lepiej, ale nie chcę zapeszać. Pirat już nie wymiotuje, na szczęście... dzisiaj chrupał sobie suche Profilum.

Tylne łapki Alusi nie chcą porosnąć sierścią :( będę ją musiała zabrać do weta...

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie lip 26, 2009 12:24

Nikt tu nie zagląda :wink: :roll:

Pirat jedzie w środę, a potem po Gucia :D

Ala bawiła się piłeczką, tak śmiesznie ją podrzucała :lol: a Kay wskoczył na Piracika i pacał go łapką :lol: 8O

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie lip 26, 2009 12:26

Kamilko-już jestem!-pożegnałam się z Maszką i smutno mi-wiem,co czułas jak zegnałaś się z tymczasikami :( :( :(
A Filipkowi życze zdrówka!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie lip 26, 2009 12:36

Pamiętam jak ryczałam przy Kredce... nie powinnam jej oddawać, za bardzo się do niej przywiązałam. Z Espi było to samo.

A Espi jest naprawdę szczęśliwa, nie ma kotów, ma ludzi, miski, drapak tylko dla siebie. Ale były też smuteczki o których nie chciałam pisać. Espi na początku za mną tęskniła, miauczała pod drzwiami, na szczęście po jakimś czasie jej przeszło...

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie lip 26, 2009 12:40

Wreszcie jej się udało-mam nadzieję,że już na zawsze będzie szczęśliwa!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie lip 26, 2009 12:51

kropkaXL pisze:Wreszcie jej się udało-mam nadzieję,że już na zawsze będzie szczęśliwa!


Jest... i to bardzo. Jej ludzie są cierpliwi, pokochali ją i nie chcą oddać :twisted: oczywiście panna Espi śpi w łóżku i ładuje się do talerzy :twisted: a w wolnym czasie bawi się myszkami, pluszowymi :wink: super trafiła :1luvu: u Penelopy też bardzo dobre wieści :1luvu: źle oceniłam Asię, koteczka była u weta (dzwoniłam) ma dobre wyniki, testy ujemne, przestała wymiotować, i coraz bardziej się oswaja :ok: łazienka jest zamykana, i Penelopa musi być na "widoku" :twisted: a niedawno dostałam świeże wieści od mojej byłej podopiecznej - Forci, stola napisał mi na gg że Forca to super kot, strasznie ją pokochali... :1luvu: domek Ali szuka siatki i jakiegoś montera, ale teraz wesele córki jest najważniejsze więc to się przeciąga... a Ala łysieje :(

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie lip 26, 2009 12:55

Kopiuję z Kayowego wątku:

Cameo pisze:Nie wiem, nie sprawdzałam :wink: ale ja go łapie "gołą" ręką za kark i jest dobrze...

Dzisiaj spał sobie na parapecie w pokoju, podziwiał widoki za oknem :wink: i stanął za mną kiedy siedziałam przy komputerze, podniosłam rękę i chciałam go dotknąć, zaczął wodzić nosem, a potem się wycofał i patrzył, to dobry znak, wcześniej uciekał na widok ręki, ruchu...


Jeszcze chrupał sobie RC przy mnie :ok:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie lip 26, 2009 13:08

Cameo pisze: Ala łysieje :(

Mojemu Ptysiowi tak łysiał brzuszek i łapki od wew.strony-skóra była gładka,jasno różowa,bez zmian,ale ciągle sie tam lizał,wetki nie wiedzą,co było przyczyna-byc może czegoś mu brakowało,teraz już ładnie porósł sierscią,podaję mu witaminy do pysia-w sprayu-sa kwaśne i pachną wit B,ale łapie go i sruuu do pysia,nie lubi,ale nie ma zmiłuj!
No i być może to pomogło?
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 225 gości