S.K.NIEKOCHANE XI- w jeden dzien 19 nowych kotów-dramat :(((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 22, 2009 19:42

eirene, rozczochrany
bardzo sie cieszę, ze rambo juz u Was
napiszcie jak sie sprawuje.

Mam nadzieje, ze ogłoszenie w Dzienniku pomoze burej Oli
ona nie poradzi sobie na kociarni, no i utrudnia zycie innym kotom :(
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro lip 22, 2009 19:47

eirene, rozczochrany
bardzo sie cieszę, ze rambo juz u Was
napiszcie jak sie sprawuje.

Mam nadzieje, ze ogłoszenie w Dzienniku pomoze burej Oli
ona nie poradzi sobie na kociarni, no i utrudnia zycie innym kotom :(
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro lip 22, 2009 20:29

Taki oto wpis znalazłam dziś na stronie schroniska w księdze gości:
Dezyderiusz
Wodzisław Śląski
18 Lipca 2009 22:58
Dziś zaadoptowałem kotkę o imieniu Rawa w czasie akcji adopcyjnej w Silesii. Mam nadzieję że będzie u mnie równie szczęśliwa jak ja szczęśliwy jestem że ona jest u mnie. "Obcując z kotem, człowiek ryzykuje jedynie to, że stanie się wewnętrznie bogatszy."

:)

maciaszek

 
Posty: 229
Od: Sob sie 04, 2007 13:23
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lip 22, 2009 20:48

noo-juz dawałam tu linka-Rawa ma swoje miejsce w sieci
i trafiła baaaaaaaaaaaaaaaaarrrdzo dobrze :D
mozna poogladac fotki nowe :wink:
http://rawandez.spaces.live.com/

rozczochrany-u Waszych dymnych tymczasików wszystko oki, mam na mailu mase ich nowych zdjeci-jak znajde czas-wkleje

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lip 22, 2009 21:08

Burobiała - 290 / 09
od 16 07 w schr
kastracja 22 07
Obrazek

dla tej pięknej paniusi wymyśliłam imię AUGUSTA
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lip 23, 2009 11:38

Melduję króciutko, że Gwiazdor ma się dobrze, apetyt OK, a dziś byliśmy wreszcie na wizycie wet. (do naszej pani doktor długo się czeka) i uszka są już leczone, na razie antybiotyk plus krople.
Pani doktor nie spodobały się nerki i zrobiliśmy usg - jedna nerka jest nieco zniekształcona, druga prawie OK, oraz badanie krwi - kreatynina jeszcze trochę wzrosła od ostatniego razu (2,3 vs 2,1), więc dostał lek wspomagający pracę nerek i od dziś karma dla nerkowców. Powtórka badań za półtora miesiąca.
W tej chwili łazi po domu i opowiada reszcie stada, jak to go strasznie męczyli u weta (usg to był normalnie dramat :wink: darł się wniebogłosy :wink: ).
Obrazek

Happy

 
Posty: 2832
Od: Śro lis 19, 2003 2:36
Lokalizacja: Bayreuth, Niemcy

Post » Czw lip 23, 2009 16:19

bardzo sie ciesze, u Gwiazdorka nastroj dobry i kciuki za nereczki i uszka

...
a w schronisku,...
pisze szybko, bo ja nie wiem czy to sie z wielkiem dzieje,czy co, ale po prostu dzien jest w/g mnie krotszy juz o połowe :crying:

w schronisku nowe koty, trzy dorosłe
-piekna trikolorka-znaleziona na klatce schodowej pod kaloryferem-wiec pewnie porzucona

-dorosła Grubcia kolejna-biało-bura kilkuletnia
była wykastrowana, zaszczepiona była dzis i biedna juz jest na kocuiarni-nie je

-ciut zabiedzona biało-bura, o nieznanej przeszłosci

Nero nic nie je, jest bardzo chory
nie je tez nadal pani Puszysta

dom znalazł biało-rudy kocurek prosto ze schroniaka, ale z tego co wiem to trafił do domu juz z jednym kotem
-i dom znalzął przedwczoraj kastrowany podrostek-domek nam znany

nie ma miejsc w klatkach
mam nadzieje,ze jutyro znajde czas ,zeby powklejac fotki nowych kotów-dzis nie dam rady, musze uciekac z netu

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lip 23, 2009 16:39

Biedny Nero! Jak brałam Pimpusia, to ja chciałam wziąć Nero, a Zuzia Pimpusia. Zuzia ma zdecydowanie większą siłę przebicia. :roll: Oni już wtedy chyba obaj chorzy byli. Nero jest taki cudny - miziak kochany.... Ale nie mogę wziąć kolejnego do tego małego mieszkanka :crying:
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw lip 23, 2009 21:03

W schronisku dramat :(
Klatki pękają w szwach :( i ciagle dochodzą nowe koty.
Nie sposób nad tym zapanować.
Pani Puszysta, Nero i Hariett nie jedzą :( .
Oddane przez własciceli Grubcia tkwi przerazona w jednym miejscu kociarni. Ma 7 lat i pewnie była jedynaczką, teraz jest otoczona przez zdenerwowane, syczące koty :(
Maluchy powinny szalec i brykac, a siedza biedy w klatkach :( .

Jedyna dobra wiadomosc, to podrostek, ktory trafił dzisiaj do fajnego domku. Ma juz nowe imie- Romcio :)
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Czw lip 23, 2009 21:34

no to troche fotek z numerami-wkleje na 1 strone, bedzie na dzien dzisiejszy aktualna

zapalam swieczke czarnej koteczce elegancikowej-bardzo zle zniosła szczepienie-nie przezyła
dzielna malenka kicia :cry:
[i]


to szczęsliwiuec ,który znalazł dzis dom :D
Vincent
w schr od 20 07
kastracja 22 07
Obrazek Obrazek

a to nowe koty-sory betysolo ,ze sama nadam imiona, ale nie bede chyba miec jutro czasu ,zeby to zmieniac, a jutro wyjezdzam
Wracam w czwartek-dostane tam zawału na mysl ,co sie tu dzieje w K-cach.
Ech-cięzko odpoczac psychicznie

Karolcia-312 / 09
imie ma od kaloryfera-pod którym została znaleziona.
na klatce schodowej na 1000leciu
od 22 07 w schronisku

Obrazek Obrazek


Grubcia- 311 / 09
od 22 07 w schr.
oddana przez włascicileli-bo tak :?
urodzona w pazdzierniku 2002 r
kastrowana w 2007
w ksiazeczce nie było wpisu o szczepieniu
wiec dzis, czyli 23 07 została zaszczepiona i trafiła juz na kociarnie.
nie było tez imienia

Obrazek Obrazek

Szkapka- 310 / 09
od 22 07 w schroniaku-nieznane losy tej kotki, trafiła z kilkudniowymi kociakami, które zostały uspione [i]-nie dałyby sobie rady w schronisku przy tym przepełieniu na bank niestety.
Kicia chuda-stad imie szkapka

Obrazek

najbardziej pomoocy teraz potrzebuje Nero, hariett i pani puszysta
no i Uszka-bo uszko nadfal sie nie goi-a klatka potrzebna

postaram sie,zeby Nero dostał jutro antybiotyk i mamy w schronisku jeszcze jedna porcje zylexisu-damy-zawsze to cos
dla Puszystej sprobuje jutro skombinowac na rano surowe mieso-moze sie skusi

Puszysta
Obrazek

a to symbolicznie dla wszystkich maluszków dzieciatko Szanti-juz strasznie długo te malce czekaja a dom

Obrazek

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lip 23, 2009 23:45

Mała1 pisze:Puszysta
Obrazek

Jejku :crying: jakie biedactwo kochane. Czy jest możliwość umieszczenia jej na trochę w klatce w lecznicy, żeby ją karmili? Po kilku dniach niejedzenia to chyba już się pod kroplówkę kwalifikuje... Macie taką lecznicę? Ile by to kosztowało?
Obrazek

Happy

 
Posty: 2832
Od: Śro lis 19, 2003 2:36
Lokalizacja: Bayreuth, Niemcy

Post » Pt lip 24, 2009 5:44

Dziewczyny nie chcę zawracać głowy Małej na urlopie, ale jako że panikę mam w definicji muszę się was zapytać o zdanie. Pimpek vel Lando, którego tymczasuję czuje sie juz dobrze, ma wielki apetyt, rozrabia, ale... wczoraj nwmacałam mu na prawym boku, na żebrach takie spore zgrubienie. Z lewej strony tego nie ma. nie wiem, czy miał to wcześniej, kiedy go przyniosłam, może i miał, ale nie zauważyłam. To jest tak jak by miał taką ok. centymetrowej grubości i na ok 3 centymetry długą wypukłą narośl w poprzek żeber.Biega i szaleje z Pomponem, więc chyba go to nie boli. :roll: Co to może być? Może spadł w zabawie z czegos i połamał te żebra? Ale to by chyba było widać, że go boli? Co ja mam robić? Lecieć z tym do weta?
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt lip 24, 2009 5:52

ja jeszcze nie na urlopie-od popołudnia mnie wetnie

Happy-na pocieszenie Ci powiem, ze ona tak spi, moze pomyslałas ,ze az tak jest słaba.
Normalnie siedzi, wskakuje na połke itd.
Szpitalików w Katowicach nie ma zbyt, dwa miejsca o których wiem zatkane.
zreszta szpitalik ma sens tylko w momencie jak kot potem idzie na tymczas, a ,ze tymczasu nie ma to wiadomo.
Dzis sprobuje nawciskac jej conwalescensa, bo wczoraj probowałam z calo-petem i se nie da.
No i kupie surowe miecho, ponoc kiedys tam ,jak boenka dała ciut zjadła.

Pomponmamo-nie wiem co to
Tez nie wyczułam.Ogólnie mysle,ze nie ma wyjscia ,trzeba pokazac wetowi, ale nie biegusiem.
W wolnej chwili, bo nie sadze,zeby to wymagało natychmiastowej wizyty.

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt lip 24, 2009 9:41

dzisiejsze wieści

wiec pani Puszysta zjadła spooro mieska surowego :dance:
dziewczyny, jak bedziecie je odwiedzac, pamietajcie o niej, trza cos z soba przytargać :wink:
na jutro, w lodówce w biurze sa dwa duze kawały mieska-nie zapomnijcie jej dać

posterylkówy wypuszczone na 1 kociarnie .
Ola robiła tam taki hałas, tak bardzo je biła, ze nie miałam wyjscia-jest juz na drugiej kociarni.
Teraz tam chodzi i sie drze, ale tez obrywa jej sie. Biedna jest bardzo :(

na pierwszej kociarni w najwiekszym stresie jest Grubcia
Jak ja wziełam na rece-zaczeła sikac po mnie, i sikała, sikała, sikała-wielkie ilości
Pewno od poczatku pobytu w schronisku nie zrobiła siku.
nic nie zjadła. Trzeba cos probowac jej wciskac

Bardzo przestraszona jest tez Augusta-zwróccie na nia uwage.Ale ona przynajmniej je.

Tak dla uporzadkowania-w pierwszej częsci sa teraz
-Axel-dzis zaszczepiony
-Grubcia
-Dwie czarne Fercie
-Augusta
-bezoczka Missy

Na poniedziąłek byc moze beda zaplanowane kolejne ciachy.
Jest nowy kot-czarny, duzy.
Pojecia nie mam czy kotka, czy kocur.
Przyjechał z interwencjii, bo ponoc rzucał sie na ludzi gdzies na klatce schodowej.
i fakt, jest agresywny, ale niestety wyglada mi na domowego kota, przerazonego totalnie, porzuconego.
ale moze tez byc to dzikus-nie wiem.

Dom znalazł jeden z kociaków -rufus-nie było go dzis w klatce-nie znam domu.

Hariett tez troche zjadła surowego indyka-wiec pamietajcie tez o niej.

Najgorzej Nero :( :( :(
Dostał dzis zylexis, i betamox.
kolejny antybiotyk niedziela, wtorek, czwartek.
Jest juz odwodniony, dostał dzis troche ktroplówki podskórnej.
Mam nadzieje,ze ruszy :(
Prosze-obserwujcie go dobrze
Ostatnio edytowano Pt lip 24, 2009 14:47 przez Mała1, łącznie edytowano 2 razy

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt lip 24, 2009 9:57

Cudownie, że Puszysta i Harriet jedzą.
Grubcia biedactwo... I Ola... I Nero...

Mała, Ty jesteś aniołem.

Kto idzie w najbliższym czasie do schronu, komu mogę przelać 50zł na mięsko dla Puszystej i Harriet?
Obrazek

Happy

 
Posty: 2832
Od: Śro lis 19, 2003 2:36
Lokalizacja: Bayreuth, Niemcy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Gosiagosia, Kasiasemba i 301 gości