Kot bez oczu i jego półślepe rodzeństwo. Proszę pomóżcie...

» Wto lip 21, 2009 22:12

2 są zdrowe - znajdę dla nich domki

2 mają prawe oczy zaropiałe ale da się je wyleczyć, gorzej z lewymi oczkami ale jeśli drugie będzie w porządku to dadzą sobie radę. Aby 1 oczko zostało to będzie dobrze. Jeśli nikt ich nie weźmie to będą mogły zostać tam gdzie są ale koteczkę trzeba będzie musowo ciachnąć. Chociaż na kocurka powinnam znaleźć chętnych... :roll:

1 ma chore oba oczka - będę mu szukać domku ale jeśli się nie uda to zostanie u nas

» Wto lip 21, 2009 22:38

Szczęściara13 pisze:2 są zdrowe - znajdę dla nich domki

2 mają prawe oczy zaropiałe ale da się je wyleczyć, gorzej z lewymi oczkami ale jeśli drugie będzie w porządku to dadzą sobie radę. Aby 1 oczko zostało to będzie dobrze. Jeśli nikt ich nie weźmie to będą mogły zostać tam gdzie są ale koteczkę trzeba będzie musowo ciachnąć. Chociaż na kocurka powinnam znaleźć chętnych...

1 ma chore oba oczka - będę mu szukać domku ale jeśli się nie uda to zostanie u nas

Jesteście wspaniali, że pomagacie tym kociakom, zamiast je usypiac i dziękuję wam za to. :1luvu:

Kociaki powinny dostawac antybiotyk ogólnie. Pewnie nawet te, które teraz mają lepsze oczka.
Takie oczko szybko się uszkadza i wtedy za póżno nawyleczenie.
Wiem, ze to okropnie wygląda, jak takie oczko rośnie, lub pęka, ale tak jest lepiej.
Dobrze jest moczyc to oczko esencją z herbaty, wtedy maleje.
Ciśnienie maleje, nie uciska, bo może dojśc nawet do uszkodzenia mózgu.
Koniecznie jak najszybciej według mnie trzeba do weta. Najlepszego jakiego znacie.
Do dr Garncarza też napisac i przesłac zdjęcia można. Co prawda to nie diagnoza, ale będzie wiadomo jakie szanse.
Adres jego strony chyba ktoś już podał.
Poproszę o banerek, bo narazie niewiele mogę pomóc.

» Wto lip 21, 2009 23:07

Wg mnie uśpić zwierzaka można dopiero gdy nie można w żaden sposób go wyleczyć a on bardzo cierpi.
Tym kociakom można pomóc. Tylko jest problem z kasą :roll:

Liczymy na pieniądze z bazarków :oops:

A tu jeszcze ich mamuśki trzeba wysterylizować... :roll:

Do dr. Garncarza dzisiaj napisałam. Jeszcze nie ma odpowiedzi.
Nie potrafię zrobić banerka :oops:

Temu najgorszemu, który jest u mnie przemywam oczy czarną herbatą przed podaniem kropli
Jutro do weta :roll:

» Wto lip 21, 2009 23:16

Godzina taka, że pewnie wyrażam się niezbyt dokładnie.
O banerek poprosiłam w wątku banerkowym. Ja też nie potrafię.
Banerek rozgłosi trochę wątek kociąt. Może coś pomoże.

Co do pieniążków na kastrację, to spróbuj w wątku kasa kastracyjna.
Jeśli to kotki bezdomne , przygarnięte, to może też was dofinansują.

» Śro lip 22, 2009 8:36

Kotki mają właścicieli. Jedna była wzięta przez tych państwa "od kogoś" a druga to córka ich wcześniejszej kotki (zabił ją samochód)

Kociakowi w nocy pękło to oko-wrzód. Z rana miał skrzepy krwi dookoła oczka. Przemyłam herbatą

» Śro lip 22, 2009 8:44

Szczęściara może jednak Braunol też by się przydał ? wspaniały do przemywania ,odkażania oczu....
biedne maleństwa. :cry:

w Warszawie załatwiła bym wam sterylki ....kwestia transportu w jedną i drugą stronę.

» Śro lip 22, 2009 13:25

poproszę dane na pw do Marcjannykape z nr konta , na które Klub Ślepaczków moze przekazac pieniazki na leczenie maluchów; kotki dostają dofinansowanie od nas w wysokości 115zł, życzymy zdrówka i prosimy o wiadomosci, jak sie czują, wejście do klubu :
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=97 ... fe924604f8

» Śro lip 22, 2009 14:42

Banerek dla kociąt :cry:

Kod: Zaznacz cały: [url=http://tiny.pl/hh984][IMG]http://img213.imageshack.us/img213/9379/oczka.gif[/IMG][/URL]

Kod z ramki skopiować i wkleić do podpisu .Kciuki :ok:

» Śro lip 22, 2009 20:03

Bardzo dziękujemy za banerek i za pieniążki na kotki :oops:

Byłam u weta. Obejrzał kociaki i kazał podawać dalej te kropelki i gentamycynę a za tydzień zgłosić się na kontrolę... Dał jeszcze 2 buteleczki kropelek: 49,10zł :roll:

Kociakom trzeba będzie wypatroszyć lewe oczka - tylko, że to dopiero gdy jeszcze podrosną. A mała widzieć już wcale nie będzie...

Dr. Garncarz odpisał. Stwierdził że oczka wyglądają na wirusówkę + chlamydię. Kazał zastosować się do porad Lidki. Jutro rano wykupię leki

Zdjęcia robione dzisiaj: Jest różnica, prawda?

Niewidoma kotka śpiąca z Dziunią i Rudzikiem u nas na kanapie:

Kociaki w swoim domu:

Matka tych dwóch jednookich:

3 letni wujek kociąt:

Leki na razie kosztowały: 73,65zł
Gdy wyleczymy kociaki zostaną nam sterylki ich dwóch matek. Pytaliśmy dziś ile dokładnie doktor policzy za 1 sterylkę. 140zł! :roll:

Mieliśmy nadzieję że stówę za jedną weźmie... :roll:

Pieniążki które zostaną z leczenia kociąt pójdą na sterylki mamusiek i jeśli zostanie to małych kotek też.
Koszt: sterylki matek: 280zł

Nie wiem ile zapłacimy za wypatroszenie oczodołów

» Czw lip 23, 2009 9:28

a u jakiego weta zamierzacie robić zabiegi?
może skontaktuj sie z osobami z Bygdoszczy, które maja stałych, wieloletnich i zaprzyjaźnionych wetów, z pewnościa uda sie nieco zbic cene , tym bardziej,ze bedzie ciąg zabiegów, w razie zapytań, prosze pisz na pw

» Czw lip 23, 2009 9:48

Mam na razie jeden talon na sterylkę który mogę odstąpić ale trzeba go wykonać w Bydgoszczy w Medvecie bo na tą lecznicę są wypisane. Jeżeli chcecie mogę odstąpić. ( Talony mam od Animalsów były przeznaczone na trzy koty ale jednego nie będziemy ciachać bo to starszawy kocurek, nie wiem jeszcze jak dwa pozostałe bo ciężko uchwytne). Można sie skontaktować z Animalsami w czwartki w Bydgoszczy na Grabowej 5, może będą mieli talony i wypiszą na inną lecznicę).