Pysia & Haker story 6

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 21, 2009 7:15

Obrazek :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto lip 21, 2009 7:25

Cześć, Haker! My tylko witulkę i lecimy - Dużą znów gdzieś niesie.
Kłaczek opuszczony
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto lip 21, 2009 8:05

Witajcie kochani :1luvu:

Hakerku pakuj powoli Dużej walizkę
przeca jadzie w goralije :D

Całusy dla Was mocne

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Wto lip 21, 2009 15:53

Ciociu, cy wies, dlacego moja Duza wcoraj płakała?
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 21, 2009 16:56

MaryLux pisze:Ciociu, cy wies, dlacego moja Duza wcoraj płakała?
Inka

Domyślam się Iniusi dlaczego. Trudno jej będzie teraz. A jeszcze trudniej za parę dni.
Przyjedziemy do Was z wujkiem w poniedziałek, lub we wtorek. To zależy jak wujkowi się w pracy ułoży.
Powiedz Dużej, że nie ma płakać, że bardzo dużo i tak już zrobiła i nie ma innego wyjścia szukamy MruJafce innego domku.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto lip 21, 2009 20:48

A to my

Kwiatki, kwiatki

Obrazek

Śpimy nie przeszkadzać.

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

A teraz podsiadłem Dużego, siedział w gabinecie na moim fotelu i nie mogłem pracować razem z Dużą. Zadzwonił telefon to, wystarczyło, fotel jest mój :lol: Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto lip 21, 2009 20:57

Hannah12 pisze:A to my

Kwiatki, kwiatki

Obrazek

Śpimy nie przeszkadzać.

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

A teraz podsiadłem Dużego, siedział w gabinecie na moim fotelu i nie mogłem pracować razem z Dużą. Zadzwonił telefon to, wystarczyło, fotel jest mój :lol: Haker

Cześć słoneczka! :wink: Brawo Hakerku! :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto lip 21, 2009 21:10

Dzięki ciociu za uznanie. Duży przyniósł sobie krzesło z kuchni i na nim siedzi :lol: Dobrze wyszkoliłem sobie Dużych 8) Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto lip 21, 2009 21:15

Hannah12 pisze:Dzięki ciociu za uznanie. Duży przyniósł sobie krzesło z kuchni i na nim siedzi :lol: Dobrze wyszkoliłem sobie Dużych 8) Haker

Haker, jesteś wielki :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro lip 22, 2009 6:41

Haker, wyrazy uznania 8)

bry :D

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Śro lip 22, 2009 6:58

Hannah12 pisze:Dzięki ciociu za uznanie. Duży przyniósł sobie krzesło z kuchni i na nim siedzi :lol: Dobrze wyszkoliłem sobie Dużych 8) Haker

I tak trzymać! Bo kto im pokaże co mają robić, jak nie my?
Kretki Praktyczne
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro lip 22, 2009 6:58

Obrazek :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro lip 22, 2009 14:13

Hannah12 pisze:
MaryLux pisze:Ciociu, cy wies, dlacego moja Duza wcoraj płakała?
Inka

Domyślam się Iniusi dlaczego. Trudno jej będzie teraz. A jeszcze trudniej za parę dni.
Przyjedziemy do Was z wujkiem w poniedziałek, lub we wtorek. To zależy jak wujkowi się w pracy ułoży.
Powiedz Dużej, że nie ma płakać, że bardzo dużo i tak już zrobiła i nie ma innego wyjścia szukamy MruJafce innego domku.

Duza mówi, ze to fsystko jej wina, bo nie umiała nas pogodzić

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 22, 2009 14:17

Inuś, niech Duża takich głupot nie opowiada.
Nasza też nie umie pogodzić Pysi z żadnym kotem.
Ja tez nie daję się Dużej w tych wglądzie sterować.
Przecież każdy kot chodzi własnymi ścieżkami i ma własny pomysł na życie. Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro lip 22, 2009 14:22

Powiem, ale nie wiem, cy mnie posłucha. I ona chce ukraść Mru sioo i zawieźć je do jakiegoś Japońcyka. Co za pomysły - kocie sioo komuś w peziencie dawać!

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości