Moderator: Estraven
dziś mnie klucha zaszczyciła w nocy i przespała całą ze mna. i nawet jej nie przeszkadzało, że się ruszam, choć do tej pory zawsze wtedy się wkurzała i szła sobie 
tż mówi, że jak spała to mnie obejmowała łapkami za szyje 
a zdjęcia gamoń nie zrobił 
agul-la pisze:każdy ciumka to co lubi
pomponmama pisze:A, nie! No oczywiście, że do kotów! Ja już od dawna nic w ustach nie miałam! Znaczy..., że nie ciumkam niczego, żeby była jasność!
Myślę, że się zaraził, bo taninal nie pomógł i rano leciało z niego dalej. Nie zdążyłam już dzisiaj z nim do weta, przez wizyte z Pimpkiem spóźniłam się godzinę do pracy. Z Frędzelkiem pójdę jutro. Pewnie znowu sie spóźnię... A, trudno, pracę mogę zmienić a kot ma zdrowie tylko jedno.
Coż, nie mogę zrezygnować z leczenia moich kotów, dla leczenia tymczasa, choć by był nie wiem jak miły, a dziecko moje tez jeść musi. Zła jestem, że kupiłam ten drapak - mogłam się z tym wstrzymać ale wiadomo jesli qpa nadal rzadka będzie trzeba do weta jechac. my odstawilśmy dziś auto i czekamy na finansowy wyrok jeszcze to malowanie itp. i z bólem serca chyba odpuszczę na razie drapak. .Humor sobie poprawiłam,O 
. Ja też muszę, bo juz zarosłąm jak dziki agrest, ale ani czasu, ani kasy... ,a aparat w telefonie nie ma tak szerkątnego obiektywu coby objął moją facjatę.Chcesz w szok wpaść ,masz dziecię i trzy koty na wychowaniu kotka doroty pisze:Nie!Bo mi komputer wysiądzie
nie ma to jak dobra reklama! Mój szef się na dzisiaj zapowiedział, więc czekam... Ciekawe jakie nowe rewelacje mi obwieści 
Ja chcę do domu!!! 
Do moich kotecków Biedny zasrany Frędzelek pewnie tam cierpi samotnie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości
