Niewidomy Krecik - dalej nieznośny .

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 21, 2009 10:44

AnielkaG pisze:Kotek jedzie jutro do Garncarza. On zdecyduje, czy trzeba oko już usuwać, kociak jest tak zagłodzony że operacja jest dla niego wielkim zagrożeniem. Jesli ktos miałby ochotę wspomóc Meggi finansowo (wizyta, operacja, leczenie ) jest b. drogie, to prosimy.



nie miałam netu parę dni, przepraszam, a Bazyliszkowa na wakacjach jeszcze, zatem dopiero teraz trafiłam na ten watek...
Meggi, zgąłszam koteczka w klubie ślepaczków, zaraz zorientuję sie,jak stoimy z finansami i ile mozemy wspomóc maluszka, rozumiem, ze jest na dt u Ciebie? zapraszam do klubu-wejście w moim podpisie

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26871
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto lip 21, 2009 11:09

Krecik jest fajowy :) bardzo grzeczny, najbardziej lubi przytulanie i głaskanie, jest jak maskoteczka. Płakał tylko troszkę przy badaniu oczu.
Nie będzie widział, może poczucie światła w jednym oku, ale i to wątpliwe.
Na razie nie ma potrzeby operowania, co dalej okaże się za 3 tygodnie.
Bardzo jest malutki, ma 4-5 tygodni i biedniutki :( aloe miał dużo szczęścia.
AnielkaG
 

Post » Wto lip 21, 2009 11:28

Krecik jest już zamieszczony u nas w klubie na 1 stronie

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26871
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto lip 21, 2009 11:29

Satoru pisze:niedobrze:(

ale ciesze sie, ze juz nie jest tam, w tych krzakach tylko w cieplutkiej lazience na kocykach. jest slodki - wyglada jak taka mala maskoteczka.


Satoru Krecik w ciagu dnia chadza po po obudowanym balkonie ,

wiesz jak one maja dobrze z tym balkonem u mnie,

tylko na noc musze go zamykac w łazience , on jest taki malutki boje

sie ,zeby nie wlazl w zadna dziure i zeby zaden kot nie zrobil mu

krzywdy.

Moje dranie sycza na niego , a Mruczunio przywalil mu wczoraj łapa.

Chce, zeby najpier poznał topografie mieszkania.

Krecik jest bardzo grzeczny i apetyt jest olbrzymi.
Na noc zostawilam resztki jakie mialam Royla dla dzieci miseczka oczyszczona.
Od rana oczka po kolei co 10 minut umyte , krople podane i sniadanko podane ; serek bialy i Recovery z gerberkiem .
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto lip 21, 2009 11:35

biduleczek malutki,
ale będzie dobrze
byle był zdrowy
niewidome kotki świetnie sobie radzą
i nie rozrabiają tak bardzo na firankach :wink:
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 21, 2009 11:38

mar9 pisze:Czy to znaczy, że Krecik już nigdy nie będzie widział? :cry:


Marysiu raczej nie , ale mysle ,ze ja sie nim juz tak zaopiekuje ze wyrosnie z niego duzy kot o imieniu KRET :D


alessandra Wysłany: Wto Lip 21, 2009 12:28 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Krecik jest już zamieszczony u nas w klubie na 1 stronie




Alessandro dziekujemy, za tak honorowe miejsce na 1 stronie juz teraz i naszego wspólnego watku :dance: :dance2:
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto lip 21, 2009 11:46

meggi 2 pisze:
mar9 pisze:Czy to znaczy, że Krecik już nigdy nie będzie widział? :cry:


Marysiu raczej nie , ale mysle ,ze ja sie nim juz tak zaopiekuje ze wyrosnie z niego duzy kot o imieniu KRET :D






w to to akurat nie wątpię :1luvu:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto lip 21, 2009 11:53

Never pisze:mogę jakoś mu pomóc? mam RC kitten suche jakby było potrzeba...


Never bardzo dziekuje, kazda pomoc mile widziana. :)
Mam pieniazki z wczorajszej wizyty i wlasnie ide [po suche .

Zamowilam w hurtowni Scanumone moze bardziej mu pomoze i dla mnie łatwiej do dzielenia.

Bardzo dziekuje cioci mziel52 za zapas gerberkow dla maluszka :)

Dziekuje wszystkim odwiedzajacym watek Krecikowy.
:D
Ostatnio edytowano Wto lip 21, 2009 18:13 przez meggi 2, łącznie edytowano 2 razy
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto lip 21, 2009 17:23

Ja finasnowo nie dam rady teraz pomóc, ale mam trochę suchego do odstąpienia, mogę podrzucić jakoś w weekend, jeśli chcesz, tylko nie wiem z jakiego rejonu Woli jesteś 8)

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Wto lip 21, 2009 21:11

Newer dzis kupiłam w promocji Kitten dla maluchow, wiec dziekuje na razie mam dla Krecika.
Wzielam na sprobowanie zwirek Sanicat lawendowy dla malucha , zobaczymy jak zaakceptuje maluch i reszta bandy.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Śro lip 22, 2009 2:32

Obrazek
tornado w Alabamie;P

Blond Tornado

 
Posty: 5322
Od: Pon cze 13, 2005 1:29
Lokalizacja: Poznań/ Birmingham


Post » Śro lip 22, 2009 13:31

prosze o pw do Marcjannykape i podanie nr konta do przelewu dla Krecika od Klubu Ślepaczków w wys. 80 zł, duzo zdrówka i czekamy na dobre wieści :
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=97 ... sc&start=0

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26871
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lip 22, 2009 15:33

alessandra pisze:prosze o pw do Marcjannykape i podanie nr konta do przelewu dla Krecika od Klubu Ślepaczków w wys. 80 zł, duzo zdrówka i czekamy na dobre wieści :
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=97 ... sc&start=0


Dziekuje serdecznie za pieniazki :D

Z dobrych wiesci to ,ze maluch juz marudzi co do jedzenia.
Pierwszy głod zaspokojony , juz nie rzuca sie tak na jedzenie.
Dzisiejszą noc spedzil w pokoju na kanapie , zostawilam mala lampeczke zapalona, balam sie zeby nie zrobil sobie krzywdy w ciemnosciach.
Była mała przygoda siusiu zrobił do koszyczka w ktorym śpi :(

Przykro mi jest patrzec jak Krecinek lata po pokoju ,jak zapedzi sie to uderzy łepkiem w sciane pod balkonem. :(

Pod oczami w dalszym ciagu skorupa zaschnieta, nie wyobrazam sobie jak to wygladalo tydzien temu jak zostal zabrany z tej otchłani , ale dbamy o oczka

Tak jemy z apetytem. :)

Obrazek Obrazek

Taki maluni jestem .

[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2e29aaa420eba3ca.html]Obrazek
[/URL]Obrazek
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Śro lip 22, 2009 17:32

Jeśli masz świetlika to zrób wywar (świetlika sie gotuje) i przyłuż do tego co zaschnięte. Napewno bedzie mu lepiej jak nie bedzie miał tej skorupy.
No i trzymam kciuki za bidusia:) Oby choc troche świat stał sie widoczny.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google Adsense [Bot] i 111 gości