Tymczasowe Niekochane II-czekają na domy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 20, 2009 6:25

Ewa, Slicznie wyrosły te twoje chłopaki :D .

Pomponmamo, jestem przekonana, ze Pimpus zacznie trafiac do kuwety jak tylko skonczy mu sie biegunka.
Teraz biedak kojarzy kuwete z bólem i próbuje go uniknąc.

Moja Trąba powoli przestaje pasować do swojego imienia, robi sie z niej całkiem sprytna kicia :twisted: .
Wczoraj Masza upolowała ćme i swoim zwyczajem przyniosla ja zaprezentować reszcie stada :wink: .
Masza z Duszkiem toczyli wojne podjazdową o pozarcie ćmy, a w tym czasie spryciula Trąbka porwała robala w zęby, pokazowo sie nim pobawiła i pozarła :twisted:
O dziwo Maszka nie była zła, spokojnie przyglądała sie jak maluch szaleje z ćmą.

Niestety czeka nas dzisiaj wizyta u weta.
Trąbce zrobiło sie cos paskudnego przy odbycie, ma w tym miejscu wstrętną, krwawą galaretkę.
Bardzo proszę o kciuki, zeby nie było to nic powaznego.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon lip 20, 2009 8:05

BOENA pisze:
Lola_ pisze:Boenko Ty to masz widze slabosc do malych zabiedzonych buraskow ;)


Tak...dwa lata temu,pewien mały burasek przebywający w schronisku,pożegnał wszystkich Swoich braci z klatki[*],został sam wychudzony,z nieustanną biegunką.Nigdy nie zapomnę jak resztkami sił wspinał się na kraty klatki płacząc cichutko,prosząc o ratunek :cry: :cry: :cry: On wiedział że nie da rady...nie pomogłam Mu a miałam wtedy tylko 5 kotów i Wacusia na tymczasie.Mam do tej pory Go przed oczami i nie mogę sobie wybaczyć,że nic wtedy nie zrobiłam.
Mam wielką słabość do burasków nie tylko małych :wink:

pomoglas na ile w danej chwili bylas w stanie
ja pamietam za to wszytkie te ktore ratowalas
Nietoperek, Lalunia, szpitalniaki, Aureliusz, nowy Buraś i mase innych
Obrazek

Lola_

 
Posty: 1165
Od: Śro gru 12, 2007 19:45
Lokalizacja: Siemianowice

Post » Pon lip 20, 2009 10:34

tangerine-trzymam za trąbe kciuki, dawaj znac co to jest
:ok:

pomponmamo-gratuluje misiastego tymczasa w innym ubarwieniu niz rezydenci :twisted:

ewaa6-jakie piekne fotki :love: pieknych kotów :love:
szok, jaka zmiana, szok, zaraz znajde gdzies zdjecie maciaszkowej jednego z nich i wkleje tu oba do porownania-nadaja sie na łabedzie :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lip 20, 2009 19:50

na szczescie odbyt Trabki nie jest jakas powazna chorobą.
Jest wynicowany i wypadniety.
Dostała czopki, ale nie mam pojecia jak je wepchnac w te obolała dupinę :(
Trąba dostała drugą dawke srodka na robale i ma okropna biegunkę :cry: .
Niestety zaczeła starannie omijac kuwetę. Konsekwentnie robi kupy na wszystko co miekkie.
Ja nie mam juz pod czym spac, a koty nie maja na czym
Wszystkie kołdry, koce, poduszki i kocie legowiska sa mokre, piorą sie, albo czekaja w kolejce na pranie :evil: .
Zaczynam dojrzewać do aresztu łazienkowego :roll:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon lip 20, 2009 23:31

Niestety, nie mam dobrych wieśći. Po zaszczepieniu Jaśminki i odrobaczeniu maluchów coś się zmieniło... pogoda była taka, że mniejszy apetyt i mniejsza aktywność nie wzbudziła mojego zaniepokojenia. Maluchy jadły choć jakby mniej rzucały się na puszkowe jedzonko. Bawiły się i nadal ssały mamusię. W kuwecie robali nie było. Ale coś było nie tak i w niedzielę bawiły się tylko dwa, trzecie kociątko spało. To było późną nocką, a rano mała już nie żyła.



Pozostałe kociaki straciły apetyt i były dokarmiane strzykawką. Dziś Piotr, wet i TZ Formicy zabrał małą na sekcję i zaczęliśmy intensywne leczenie Jaśminki i kociąt. Trzymajcie kciuki za Jaśminkę i maluchy!

Obrazek

[*] Prymulka
Obrazek ObrazekObrazek


.../\„,„/\ εїз ~
...( =';'=)
.../*♥♥*\
.(.|.|..|.|.)...(◕◡◕) ɯǝʇsǝɾ ɔęıʍ ęzɔnɹɯ

halbina

Avatar użytkownika
 
Posty: 7001
Od: Śro maja 23, 2007 22:26
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto lip 21, 2009 6:47

znowu trzeba postawić świeczkę :cry: ...['] smutno... a co z pozostałymi ???
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto lip 21, 2009 8:34

tangerine1 pisze: Trąba dostała drugą dawke srodka na robale i ma okropna biegunkę :cry: .
Niestety zaczeła starannie omijac kuwetę. Konsekwentnie robi kupy na wszystko co miekkie.
Ja nie mam juz pod czym spac, a koty nie maja na czym
Wszystkie kołdry, koce, poduszki i kocie legowiska sa mokre, piorą sie, albo czekaja w kolejce na pranie


No to ja jednak powinnam być przeszczęśliwa, bo Paskuda już po biegunce i koopuje tylko do kuwety, a Psotka robi małe kupki, góra 3 pod moją nieobecność, na wykładzinę w ustronnych miejscach (za zasłoną, pod stołem, pod regałem - regał wyczaiłam po 2 dniach dopiero :evil: ) i też chyba jej już przechodzi.
A to ci banda małych obesrołków 8)

Nov@

 
Posty: 538
Od: Pon maja 11, 2009 8:13
Lokalizacja: Mysłowice

Post » Wto lip 21, 2009 10:25

A moj Pimpek zrobił dzisiaj piękną kupę, prawie idealną i nawet od dwu dni trafia do kuwety! :dance: :dance2: :dance: Za to bardzo mu sie nudzi w łazience, więc przeprowadzają z Pomponem rozmowy przez drzwi. Dyskusja wygląda tak:
Pimpek : miau?
Pompon: miaaaau, mrau
Pimpek: miaaaał
Pompon itd. Poza tym usiłują sie zetknąć łapkami przez kratki w drzwiach łazienki. :D Frędzel też jest zaintrygowany, ale obserwuje łazienke z bezpiecznej odległości ok. 2 metry. A bo to wiadomo co z tej łazienki wyskoczy? :wink:
Z aresztu Pimpek wyjdzie niestety najszybciej w piątek, bo środę i czwartek pracuję po 11 godzin i nie zostawię go na razie z Pomponem terrorystą dopóki nie będę pewna, że mogę. W środę jeszcze idziemy na zastrzyk, mam nadzieję, że ostatni :roll:
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto lip 21, 2009 22:04

mar9 pisze:znowu trzeba postawić świeczkę :cry: ...['] smutno... a co z pozostałymi ???


Obrazek

Nie udało się i Sasance. Śpij maleńka! [*]


Bardzo mi przykro.

to najprawdopodobniej jakaś bakteria, będą badania... szczegóły na wątku Jaśminki... o nią walczymy...
Obrazek ObrazekObrazek


.../\„,„/\ εїз ~
...( =';'=)
.../*♥♥*\
.(.|.|..|.|.)...(◕◡◕) ɯǝʇsǝɾ ɔęıʍ ęzɔnɹɯ

halbina

Avatar użytkownika
 
Posty: 7001
Od: Śro maja 23, 2007 22:26
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro lip 22, 2009 6:16

biedne maluszki :cry: ['] [']
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro lip 22, 2009 6:32

['] dla Sasanki i Prymulki
współczuję Halbinko

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro lip 22, 2009 6:47

Biedne maleństwa :cry:
[*][*]

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Śro lip 22, 2009 7:08

Biedne maluszki :cry:
Tak dzielnie sobie radziły
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro lip 22, 2009 7:34

Trąbalinska duzo lepiej.
Biegunka toche sie uspokoiła i mała powoli przeprasza sie z kuwetą.
Niestety nie ma postepów w leczeniu odbytu.
Nie potrafie jej włozych czopka :evil: .
Mała dostaje histerii przy próbie kombinowania w okolicach odbytu.
Wije sie jak szalona, nie pomaga zawijanie w recznik, trzymanie za kark.
Nie mam pomysłu jak to rozwiązać.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro lip 22, 2009 8:00

Poryczałam się... małe kwiatuszki...

U mnie biegunki się skończyły, już nie znajduję placków w domu, za to któraś zasikała posłanko... nie mam pojęcia czemu, bo kuwety sprzątam z przewrażliwienia nawet w nocy. Mama wybrzydza z jedzeniem... głodna aż się o nią przewracam, ale co powącha, to nie pasuje... stresuje mnie to... i dobija sytuacja w schronie...

Nov@

 
Posty: 538
Od: Pon maja 11, 2009 8:13
Lokalizacja: Mysłowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 162 gości