Nie podoba mi sie jak ktos nie odpisuje,grzeczność wymaga,żeby odpisac-tak mnie wychowano i tego sie trzymam!
Nie wiem,może zbyt wielkie wymagania stawiam?,ale chyba wszyscy walczymy o dobro kotów-prawda?
Nigdy jeszcze nie wyadoptowywałam kotka do domku stałego,ale chciałabym,żeby miała przynajmniej takie warunki jak u mnie ma zapewnione(no oprócz takiego kota jak Pyniusia za towarzystwo

)
A może ja zachęcic nie umiem?
Jednak uważam,że potencjalny domek od początku powinien znac wymagania jakie mu sie stawia.
Masz racje Milenko-jesli nie potrafia dac Maszy tego o czym pisałam,powinni o tym napisac!