za kciuki dziękujemy .
Limku ,Sreberko znów nie został zabrany ze względu na silny deszcz,trochę się obawiam ,tam miał ciepełko ,tu go wypuścimy i co....jutro już chyba na 99% zabieramy go do domu.
Musze puszek na kupować ,mam nadzieje że będzie jadł ...może już nie będę musiała mięska kupować .
chociaż mam fajny link do mięsa dla zwierząt i chcę zamówić ,na próbę z 5kg wołowego i 5 kg cielęciny.
Zobaczymy czy takie małe zamówienie przyjmą.
Kaja888 z tym radzeniem sobie to lepiej nie pytaj..ale byle te popierdółki nie chorowały
Margolcia dzis miała dziwne odloty ,siedziała ,raptem zaczynała główka jej się kiwać i leciała ,chyba reakcja na leki.
na szyi ma skarpetę ,ciasną ,inaczej gotowa się do kości wydrapać ,jeżeli jutro będzie poprawa dostanę leki do domu ,to już będzie taniej....
gośka i zwierzyniec robisz tak piękne zdjęcia że aż ci zazdroszczę
dzięki za tęcze
częściej proszę ,u ciebie jest tak ślicznie.
