Kot bez oczu i jego półślepe rodzeństwo. Proszę pomóżcie...

[villemo5]

Kotilisku a matka tych kociąt będzie ciachnięta?? Bo za chwilę mogą być kolejne tak chore kocięta. Nic dziwnego, skoro ich matka jest tak bardzo źle karmiona... I co z nimi będzie po wyleczeniu?? Zostaną w tym domu?
Ja wiem jak to jest na wsi. Wiem, że tak niewiele można. I strasznie mnie to dobija.

[Lidka]

Pewnie będzie ciachnięta jak uda sie uzbierac pieniądze.

[Szczęściara13]

Lidka dziękuję

Dla tych 2 prawie zdrowych już szukamy domu ale chętnych nie ma..
Jeśli starczy z aukcji pieniędzy to ciachniemy matki.
Dzisiaj wieczorem jedziemy do weta. Poczekam na jego opinie
Tą kotkę z najgorszymi oczami zabrałam do nas do domu

[Szczęściara13]

Kolejne aukcje:
golf, buty, podkładki pod myszkę, smycze, pasek, karafki i inne:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4703896#4703896

I dla dzieci zabaweczki:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=97095

Nic więcej nie znalazłam do wystawienia

[Never]

ja mogę pomóc z wizytą u Garncarza, tzn spórbuję dofinasnować, jeszcze nie wiem jak ale to zrobię

[Szczęściara13]

Doktor dał TOBREX 3mg/ml
Buteleczka ma 5ml. Koszt 24,55zł. Mam stosować 3 razy dziennie. I za 3 dni zgłosić się po inny lek.

Trochę mało tego leku. I powiedział że nawet po wyleczeniu oczek na 90% kociak będzie ślepy. Te 2 starsze kociaki na 1 oko też nie będą widziały

Lidka poradziła mi co mam kupić i jak leczyć kociaki.
Jeszcze jutro będą dostawać te kropelki od doktora. W środę pojadę i dokupię to co trzeba. O wszystkim napiszę
Zainteresowanie bazarkami jest to może i na sterylki dla mamusiek uzbieramy ale na razie trzeba te oczka wyleczyć

Nie pojadę z nimi do Wawy. Za wysokie koszty

[dorcia44]

mam dla was Tobrex ,po proszę o adres.

[Szczęściara13]

dorcia44 - wysłałam na pw

Jutro rano napisze e-mail do p. Garncarza i opiszę sytuację

[Nsq]

proszę numer konta gdzie mogę wpłacić pieniążki, chce pomóc

[kotika]

poprosiłam o pomc w wątku slepaczkowym

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=85511&start=1455

Dobry pomysł. Moją Larysę też wspomogli i chwała im za to.
Dobrze, że to maleństwo wzięliście do domu.

A może w Bydgoszczy jest dobry okulista? Może chociaż do niego pójśc?

[Lidka]

Na przyszłośc zamiast tobrexu mozna kupic tobrosopt. To samo a trochę tańsze.

[dorcia44]

wysłałam.

[Never]

Doktor dał TOBREX 3mg/ml
Buteleczka ma 5ml. Koszt 24,55zł. Mam stosować 3 razy dziennie. I za 3 dni zgłosić się po inny lek.

Trochę mało tego leku. I powiedział że nawet po wyleczeniu oczek na 90% kociak będzie ślepy. Te 2 starsze kociaki na 1 oko też nie będą widziały

Lidka poradziła mi co mam kupić i jak leczyć kociaki.
Jeszcze jutro będą dostawać te kropelki od doktora. W środę pojadę i dokupię to co trzeba. O wszystkim napiszę
Zainteresowanie bazarkami jest to może i na sterylki dla mamusiek uzbieramy ale na razie trzeba te oczka wyleczyć

Nie pojadę z nimi do Wawy. Za wysokie koszty

OK, rozumiem, ale czasami różne osoby jadę ze zwierzakami na konsultacje okulistyczne do Warszawy właśnie, czasem ktoś oferuje bezpłatny transport. Jeżeli kiedykolwiek w grę wchodziłaby taka opcja, wezmę na siebie wizytę u Garncarza. Więcej na tą chwilę pomóc nie mogę, do siebie - nawet jeśli chodzi o krótkie przechowanie - zabrać tylko zwierzaka po testach, zdrowego

[Szczęściara13]

Byłam u kociaków. Pozalewałam oczka kropelkami. Trochę mniej mają tej ropy ale martwią mnie. Lewe oczka mają tylko odrobinkę otwarte i nie wiem co tam się dzieje
Tej z najgorszymi oczkami to tak teraz oko, a raczej wielki, biało-bury bąbel poza oczodół brzydko mówiąc wywaliło że aż przeraża.
Jutro wieczorem pojadę z nimi do weta

[dorcia44]

a może faktycznie zapisać je do dr.Garncarza?...zawsze jakiś transport by się znalazło....
a co będzie jak cześć z nich nie da się uratować wzroku