DACHOWCE z Otwocka - mają domy :-)

» Pon lip 20, 2009 10:52

Jak maluchy stoją zdrowotnie?

» Pon lip 20, 2009 15:18

tuż po łapaniu wyglądało, że mają w różnym stopniu zaawansowany koci katar, najgorszy chyba kociak biało-czarny

poza tym były całkiem prychające i ruchliwe

ale nie znam ostatecznego werdyktu weta, może Jana coś wie...

» Pon lip 20, 2009 21:39

» Wto lip 21, 2009 8:33

też podniosę - piękne kolorowe maluchy szukają DT!!!

» Wto lip 21, 2009 8:38

Wieści z awaryjnego DT - kociaki mają się dobrze. Ciemna (spadnięta) szylcia daje już brzuszek do miziania, jej jaśniejsza siostra jeszcze jest nieufna, najgorszy jest czarny, złośnik.

Kociaki warto rozdzielić na podgrupy, wtedy oswajanie pójdzie błyskawicznie. Awaryjny DT najzwyczajniej nie ma na to czasu

» Wto lip 21, 2009 11:12

Może jeszcze jakieś imiona, chociaż na wirtualno-forumowe potrzeby? Bo "spadnięta szylkretka" to jakoś tak okrutnie brzmi. :wink:

» Wto lip 21, 2009 11:14

Może np. Dasza

(od daszku :twisted:

)?

Chociaż i tak indiańskie imię Spadnięta szylka wydaje mi się urocze :lol:

Na pewno wzbudzałoby zainteresowanie w ogłoszeniach :twisted:

» Wto lip 21, 2009 11:44

Dasza - ślicznie

może zatem jaśniejsza siostra - Masza? chyba, że ktoś znajdzie bardziej egzotyczne imię dla tak pięknej koteczki, ja pierwszy raz w życiu coś tak barwnego widziałam

albo indiańskie Wciśnięta-w-najciaśnieszy-róg-strychu :twisted:

czarny nie jest najgorszy! po prostu ma kociak charakter, jak to czarny

chociaż chyba on jako jedyny chciał mnie pogryźć :wink:

» Wto lip 21, 2009 12:32

Malk pisze:Dasza - ślicznie

może zatem jaśniejsza siostra - Masza? chyba, że ktoś znajdzie bardziej egzotyczne imię dla tak pięknej koteczki, ja pierwszy raz w życiu coś tak barwnego widziałam
albo indiańskie Wciśnięta-w-najciaśnieszy-róg-strychu

czarny nie jest najgorszy! po prostu ma kociak charakter, jak to czarny chociaż chyba on jako jedyny chciał mnie pogryźć

A może: Ta-po-którą trzeba-się czołgać? :twisted:

edit - i to ona cię dziabnęła w końcu oraz wrzeszczała niesamowicie :lol:

» Wto lip 21, 2009 14:02

no popatrz, lepiej pamiętasz niż ja :oops:

albo: Ta-której-tylko-oczy-świeciły-spośród-siana

ale to czarnego musiałam przekładać w rękach, bo się wił podejrzanie (prawie) skutecznie

» Śro lip 22, 2009 9:35

Jana pisze:Chociaż i tak indiańskie imię Spadnięta szylka wydaje mi się urocze Na pewno wzbudzałoby zainteresowanie w ogłoszeniach

No tak, zainteresowanie na pewno tak, ciekawe czy pozytywne? :lol:

Zawsze można zrobić eksperyment. :mrgreen:

» Śro lip 22, 2009 9:50

Agneska pisze:
Jana pisze:Chociaż i tak indiańskie imię Spadnięta szylka wydaje mi się urocze Na pewno wzbudzałoby zainteresowanie w ogłoszeniach

No tak, zainteresowanie na pewno tak, ciekawe czy pozytywne?
Zawsze można zrobić eksperyment.

ciekawe, ilu przeczyta tak jak ja, a więc spadnięta szyszka:D