Pysia & Haker story 6

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto lip 14, 2009 20:05

No tak, Hania na odwyku :twisted: :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro lip 15, 2009 12:52

Obrazek :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro lip 15, 2009 12:57

moś pisze:No tak, Hania na odwyku :twisted: :roll:


Nie tylko Hania - coś nam miau funduje odwyk od wczoraj ;)
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro lip 15, 2009 13:03

Avian pisze:
moś pisze:No tak, Hania na odwyku :twisted: :roll:


Nie tylko Hania - coś nam miau funduje odwyk od wczoraj ;)

Wolałabym odwyk dobrowolny

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 15, 2009 13:06

MaryLux pisze:
Avian pisze:
moś pisze:No tak, Hania na odwyku :twisted: :roll:


Nie tylko Hania - coś nam miau funduje odwyk od wczoraj ;)

Wolałabym odwyk dobrowolny

No właśnie. Jak ja mam pracować w takich warunkach? :roll:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Śro lip 15, 2009 13:11

Z drugiej strony - nie znam takiego nałogowca, który w sposób zupełnie dobrowolny poddałby się odwykowi

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 15, 2009 14:06

Czeeeść... No, co to ma być? Normalnie nie było miau! Czuję się taka... pusta! :placz:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro lip 15, 2009 17:25

znowu nie bylo? 8O dobrze że dopiero teraz weszlam jak jest bo bym sie wnerwila :twisted:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw lip 16, 2009 7:56

Obrazek :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie lip 19, 2009 22:35

Pewnie kotki wymiziane do nieprzytomności :P
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Nie lip 19, 2009 22:38

Kotki przez ostanie dwa dni wymizane, wygłaskane i Właśnie wróciły po kolejne porcie mizanek.
Idę spać jutro przecież poniedziałek i niestety nie wolny.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon lip 20, 2009 6:29

bry :D

Dlaczego nie-wolny poniedziałek :roll: ?

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pon lip 20, 2009 6:36

Właśnie. :twisted:
Obrazek :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon lip 20, 2009 14:44

MarciaMuuu pisze:bry :D

Dlaczego nie-wolny poniedziałek :roll: ?

Bo zajęty :wink:
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 21, 2009 7:10

Dzień dobry :D

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 635 gości