BarbAnn pisze:jesli chodzi o dom dla Milusi to musi byc to dom z innymi kotami.
Bo miska dobrze sie czuje z kotami a niekoniecznie dobrze z ludzmi
Dlatego gdyby miala byc jedynym kotem to raczej nie za bardzo
a co z kolikiem?
moze on?
Kolik generalnie nie jest do domu wychodzącego. Jeśli nie wezmą go tamci ludzie to zostaje u mnie, czyli w praktyce u moich rodziców,gdzie będzie kotem domowo-kanapowym z bonusem wychodzenia (kontrolowanego). Zawsze to plus, gdy kot moze poobcowac z naturą, ale wolę tomieć pod kontrolą, dlatego Kolik niepójdziedo domu wychodzącego (jakiegoś tam...)
Ale Artuś, Sasza? Te koty mogą wżyciu niemieć szansy na dom
