Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
iza71koty pisze:....Proszę oProszę też jeśli Ktoś wie? bo juz wcześniej o to pytałam jak najlepiej pozbyć sie wszołów z kociego futerka?Bo chyba zwykłe odpchlenie nie wystarczy?
iza71koty pisze:Przypominam też o naszym Funduszu Extra.Gdyby Ktoś chciał jeszcze wspomóc, Zapraszam Serdecznie
Nie usunął Wiora.Trzeba je chyba wykapać. Sama nie wiem. Nie chce ich teraz stresować.One i tak są wystraszone bez tego.Mają takie sztywne te futerka.Proszę o kciuki. Za kilka minut jade łapać.wiora pisze:hopsamy
pani Izo ten caly fiprex usowa wszoly i zabezpiecza przed nimi najakis okres tak samo jak przed pchlami
Monika te futerka sa takie sztywne chyba z brudu i od tych wszołów głównie.Nawet te dwa Maluszki, co wcześniej złapałam, takich nie miały. Choć troche wszołów tez było.Myślę że to głownie przez te warunki w jakich siedzą.No syf jest w tej szklarni,jeszcze te osty pod dach. Maja podraznione oczka.Pryskałam w ten dzień co przyniosłam.Boję sie używać teraz jakis mocnych srodków, zanim troche nie dojda do formy. Nie sa w najlepszej.prosiaczki2 pisze:Iza, a dawno pryskałaś ? Może jeszcze preparat nie zdążył zadziałać.
Czemu mają sztywne futerka ? Od tego pryskania Fiprexem w spray'u ?
Gdyby nie pomogło, to jeszcze Stronghold jest (spot-on) - od 6 tyg. życia można u kociąt stosować, tylko on trochę droższy jest.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 67 gości