Daszek,Bodzio i Kocida mają dom,Achaja,Aldo,Trusia szukają

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lip 16, 2009 6:57

z ranka po burzy przypomnę o kotach P.Ady!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56030
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw lip 16, 2009 11:51

i w południe czasu biurowego przypomne o kotach!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56030
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw lip 16, 2009 12:23

Aldo ma swoją miejscówkę w garażu, podzieliłam pomieszczenie na dwa "sektory" - w głębi dla kota, zagrodzone i wyposażone, i przy drzwiach część dla psa. W "psiej" części zalega po powrocie z adopcji szczeniaczka Tosia.
Jak otwieram drzwi (z domu do garażu), to biedny Alduś już czeka pod drzwiami razem z moją suką, przebiega jej pomiędzy łapami żeby wyjść "na pokoje". Jak wypuszczam Tosię z klatki, to najwyraźniej Alduś ma jej już tak dosyć (gówniara ma niecałe 3 miesiące, tez mam jej dosyć :evil: ), że skacze pomiędzy łapami mojej suki, nad Tosią i pomiędzy moimi nogami. I wali łapą tego skomlącego potworka. :roll: Dziwię się, że jeszcze nikt sobie nóg ani łap nie połamał w tym bałaganie. :evil:

Będzie jak w dowcipie o Żydzie i kozie - jak Tosia pojedzie do DS, to Aldo wreszcie będzie pan na włościach, a ja będę miała duuuuużo czasu. :wink:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Czw lip 16, 2009 13:51

Grunt, że wesoło u ciebie!
Czy ty wiesz co piszesz!Ty w stanie chorobowym zwanym "duzo czasu", długo nie wytrzymasz. Zaraz sobie kozokota znajdziesz :lol:
A nogi to faktycznie cud,że całe macie.
Dziwne,że Tosia nie ma jeszcze domu :cry: Taki fajny psiak-ale wakacje!!!
A jak FarciarzFilip?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56030
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt lip 17, 2009 7:14

z ranka przypomne o kotach.jest piatek to domki maja czas na podjecie decyzji!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56030
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt lip 17, 2009 8:58

Dziewczyny nie wiecie może ktos ma miejsce dla małego kociaka, całkiem domowego ,ślicznego i białego i chudego. Dzwoniła znajoma.Ściagnęła go wczoraj (o ile dobrze zrozumiałam) z elewacji bloku. Jej koty (a ma ich troche) nie toleruja innych.Domowy,spi w łóżku i biega jak piesek za nia. Inaczej trafi do azylu.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56030
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt lip 17, 2009 9:20

domy na wagę złota!!! :(
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt lip 17, 2009 11:23

oj tak-i to najlepszej próby złoto!!!Dlatego tak ciężko!
nasze miały szczęście!!!
Daszek ostatnie 2 dni nie przyłazi na mnie :lol: Ale w kuchni(bo to kuchcikowaty chłopak) wczoraj stał na blacie(domki omijaja tę część blatową :wink: ) i wyraźnie o cos prosił.Po podstawieniu różnorodności,które zostały wzgardzone okazało sie,że o głaski chodzi. A się przymilał i gruchał a potem mnie z tej miłości zaczął podszczypywać i wreszcie ugryzł w ramie. Nawet sie nie zawstydził. Lubi siedzieć na parapecie w kuchni rano i patrzec na niebo i ptaki. Ma wtedy taki skupiony pysio!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56030
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt lip 17, 2009 12:10

ASK@ pisze:Grunt, że wesoło u ciebie!
Czy ty wiesz co piszesz!Ty w stanie chorobowym zwanym "duzo czasu", długo nie wytrzymasz. Zaraz sobie kozokota znajdziesz :lol:
A nogi to faktycznie cud,że całe macie.
Dziwne,że Tosia nie ma jeszcze domu :cry: Taki fajny psiak-ale wakacje!!!
A jak FarciarzFilip?


Asia, wesoło to nie jest, mnie już ani czasu ani cierpliwości nie starcza do obrobienia tylu zwierzaków, zwłaszcza że siedzą niektóre osobno - jedno izolowane bo pierworodna jedynaczka choruje w grupie, druga izolowana - bo bije moje, trzeci izolowany - bo FIV, czwarty izolowany - bo znaleziony 2-miesięczny na kwarantannie, musi jeść inne i dużo, piąty izolowany - bo z leczonym grzybkiem i musi jeść jeszcze inne żarcie i dużo ciągle żeby się podtuczyć.

Daj Boże, Tośka pojedzie jutro do nowego domu będzie "mniej wesoło". :evil: Ona jest kochane i mądre dziecko, ale kiedy ma się uczyć życia w swojej samotni? :(

I całkiem zaśmiecę wątek moim Filipem:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Filip morduje myszki, robi piaskownicę z kuwety (ale załatwia się bardzo grzecznie od pierwszej chwili), wcina suche i mokre (tylko wody pić nie chce, czym mnie martwi w czasie upałów), daje buziaki i wspina się po mnie z dużą radością. Brać i kochać. :1luvu:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt lip 17, 2009 12:57

Jaki Filipek podobny do mego Rudolfa. tez w tym wieku miał taki zabiedzony długaśny pysio. I tez nie pił wody i nie pije. No to przepraszam-jednak stado w jednym miejscu łatwiej obrobic i ugłaskać.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56030
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt lip 17, 2009 13:15

I mnie tam zasmiecanie nie przeszkadza-bo i tak domków nie widać a nowinki zawsze w cenie.
A gdzie Tosia idzie? Kciuki za domek! Należa sie dziewczynce najlepsze rece na świecie!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56030
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt lip 17, 2009 13:18

Wczoraj Zofia sprawdziła dom w Aninie i dała mu bardzo dobrą ocenę. Drugi dom na Mokotowie sprawdzi dzisiaj po południu.
W zależności od wyników egzaminu :lol: zapadnie ostateczna decyzja.

Kciuki - oczywiście - proszę cały czas trzymać zaciśnięte. :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Sob lip 18, 2009 14:46

Agneska pisze:Wczoraj Zofia sprawdziła dom w Aninie i dała mu bardzo dobrą ocenę. Drugi dom na Mokotowie sprawdzi dzisiaj po południu.
W zależności od wyników egzaminu :lol: zapadnie ostateczna decyzja.

Kciuki - oczywiście - proszę cały czas trzymać zaciśnięte. :ok:

I co, i co :?: :ok:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 18, 2009 15:56

Pojechalam z Tosia do Anina a wrocilam sama. :-)
Milosc od pierwszego wejrzenia, Tosia juz sie wyleguje na ogrodowej hustawce.
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Sob lip 18, 2009 16:25

I niech jej tak już zostanie! Amen! :D
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości