Dwa koty i pies ich PANI UMARŁA ZOSTAŁY SAME, transport piln

[Ikotipies]

Potencjalny transport chyba się znajdzie, trzymam kciuki

[Beasia]

czy są jakieś pozytywne wieści

[bazylica]

ooo transport?? cos się kroi??

[Nika_rulez]

witam serdecznie wszystkich, pierwszy raz jestem na forum jako osoba aktywna aczkolwiek systematycznie czytam forumowe wątki. akurat ten poleciła mi moja niezastąpiona siostra.
chciałabym skontaktować się w sprawie adopcji tego kocura bo jak doczytałam "stodoła" mu wystarczy do zamieszkania, a to akurat jestem w stanie mu zapewnić oczywiście oprócz wyżywienia. sama posiadam już dwie kotki adopcyjne, teraz już wychodzące ale niestety nie mogę trzymać więcej w domu. mam nadzieję że okolice słynnej Włoszczowy przypadłyby kocurowi do gustu.

[Gu]

siostra to ja,

hopam, wysylam pw do iwcia

[Beasia]

w górę zwierzaczki

[delfinka]

Witaj Nika, cieszę się, że zostałaś forumowiczką!

I od razu oferta pomocy.
W górę serca

[Nika_rulez]

no też się bardzo ciesze delfino, że stałam się aktywna i już wszystko mam nagrane jeśli chodzi o kocurka. teraz tylko pozostaje mi uzbroić się w cierpliwość kiedy zagości na naszym podwórku i mam nadzieję, że je pokocha...

[EVA2406]

Witaj . To zawsze jedna osoba więcej do pomocy biedakom.
mam nadzieję, że kocurek będzie miał dobrze i z intercity korzystać nie będzie musiał .
A jak będzie w zimie mróz to przygarniesz koteczka pod dach?

A co z pieskiem?

[Nika_rulez]

na pewno nie pozwolę żeby mu się w zimie krzywda działa mam tylko nadzieję że się jakoś dogada z moimi kocicami, bo są strasznie zadziorne...

[Beasia]

czy kotek jest już w nowym domku?

[iwcia]

czy kotek jest już w nowym domku?

Na wieś jade jutro, mam nadzieję, że przyjdą i łaskawie wejdą do klatko łapki

[wibryska]

na forum fundacji Niechciane i Zapomniane kelko napisała 3 lipca:

Przekopiuję z dogo:
pies Farciarz już jest w domu!!! Na razie w mieście ale jutro pojedzie
na wieś do ostatecznego domu. W nocy chciał wyskoczyć z okna bo było otwarte!!!! o 5 rano tak skakał że w końcu wskoczył na parapet i pani S. złapała go w ostatniej chwili za ogon!! Teraz śpi spokojnie, ma nową kupiona obróżkę, za bardzo nie umie chodzić na smyczy ale się przyzwyczai, popołudniu idzie do weta na badanko. A później spotka się ze swoim bratem adopcyjnym Diegiem a jak czas pozwoli to pojade tam do nich i się pisaka obetnie aby chłodniej mu było, fotki się zrobi i domu poszuka stałego tym razem!!



więcej informacji na wątku z dogomanii:
http://www.dogomania.pl/forum/f1159/wie ... ndex6.html

bardzo potrzebny jest dom stały dla Farciarza

[Beasia]

bardzo bardzo się cieszę, że się do futrzaków szczęście uśmiechnęło i mam nadzieję, że już ich nie opuści

[iwcia]

Farcik, dzięki pwnej osóbce trafił do jeszcze fajniejszej Pani do domu tymczasowego, może tam zostać do września.
Nadal szukamy dla niego domu stałego.

Akcja kradzieży Farcika była bardzo emocjonująca i na szczęście sprawna, dziękuję pewnej wspaniałej osobie za transport i za szaloną jazdę w strugach deszczu