taka pogoda jak teraz zdecydowanie nasennie dziala na koty. Moje balkonowce też zdecydowanie wola siedziec w mieszkaniu!. Sa cały czas zaspane. Nawet Ilia (najmlodszy 5miesięczny) przespał cały dzień
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!
Myszko-u nas tez bardzo gorąco i duszno,sypiemy sierścią ile wlezie,ale Duża czesze nas furminatorem-ja to nawet lubię i Pynia też,ale Klara i Antośka zwiewaja na sam widok-gupie som!-nie wiedza jaka to ulga jak futra nmiej na grzbiecie!
Ptyś mądry,bo się nie boi furminatora
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz "Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"
Ja tak nie za bardzo lubię go,wolę swoja szczotke wiesz?Ale jak już Duża musi mnie tym szczotkować,no to już jej nic nie powiem,mmmrrraaauuu.Ale szczoteczką to uwielbiam
Łoj, nawet szczotki nie lubiom?Łoj Ciociu Milenko,dziewczyny cos a'la damusie,hihihi,mmmrrraaauuu.Ja uwielbiam to.Wycfaniłam się już żeby mnie szczotkowali kiedy kcem,mmmrrraauuu
Cameo pisze:Cześć Myszko widzę że u Was tropiki... niestety
Łoj bardzo duże.Troszkę powariowałam,żeby Dużą jakoś rożśmieszyć i juz się zmęczyłam,mmmrrraauuu.Idę zobaczyć swojego sąsiada z dołu,może jest na parapecie,mmmrrraaauuu.Wczoraj Duża go przycelowała z góry i mu zdjęcie zrobiła jak se siedzi,powiem jej to później je wklei,mmmrrraaauuu