» Czw lip 16, 2009 7:11
Dostałam wczorj takiego maila od p.Bożeny:
"Witam!Przeczytałam na watku Aleksandry,ze szukacie pilnie domku dla
Oczka.Powiem tak-mam 12 kotów i psa w domu,zapragnełam pomóc
Staruszkowi,bo przeczytałam,ze lubi towarzystwo kotów, psów i
dzieci.Poza tym nie widzi.Jestem gotowa dac mu dom od dzisiaj jesli
tylko ktos go do mnie przywiezie.Mieszkam w miejscowosci Wisniew, na
trasie-Warszawa,Siedlce-Lublin(ok 90 km od Was.Jestem zawodowa mama zastepcza,mam 5 dzieci(3 nastolatki),Moje koty sa adoptowane,jedna bez oczka(własnie jest w lecznicy po doczyszczaniu oczodołu),mam kotka niedowidzacego,prawie niewidomego od weta naszego i kotke bez nózki.Pozostałe futrzaki sa zdrowe i szalone,tez adoptowane.Jesli jest Pani zainteresowana jestem-czekam na odpowiedx.Pozdrawiam.Jestem na N-K "
Przesłałam go na Azyl i na maila p.Sylwii zajmujacej sie adopcjami. p.Bożenie dałam namiary na Azyl i ew. zaofiarowałam pomoc. Było już po 16, więć późno.Zobaczymy. Odniosłam wrażenie z tresci maila,że p.Bożena uważa mnie za DT Oczka.
Do Azylu dziewczyny porzadziłam sie i napisałam,że ew.pomoc w sprawdzeniu domku i transporcie wchodzi w grę!

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.