KOCHANY,KOCHANY,ISTNE CUDO to najmilszy kot jakiego mielismy ,jak jem włazi mi na szyję i mruczy żeby dostac kawałek,bawi się sam piłeczką a czem z kotką która raczej nie toleruje innych kotów,już ja poderwał łobuziak hahaha,a śpi.........w skrzyni tapczanu mojej córki Shishki.No tak przepraszam Was najmocniej za brak fotek dla mnie to czarna magia a Martyna i jej chłopak są tak zagonieni,ja jednakich troche poprzyciskam i postaram sie by fotki były na forum najpozniej we wtorek,ok?
W tym momencie chcę powiedzieć że choć moja córka Shiska jest troszkę pyskata:)i róznie to bywa między nami ,łączy nas wielka miłosc do ludzi i mruczących.A co wazne ta niepozorna,szczuplutka dziewczyna w ciągu ostatniego tygodnia dwa razy ratowała życie ludziom w wypadkach samochodowych,wzywała karetkę,udzielała pierwszej pomocy i jechała z rannymi do szpitala a potem czuwała przy nich bo rodzna była w szoku,Jesli mogę tu napisać coś osobistego to chcialam skierowac słowa do mojej córki:Martynko spisz zmęczona Kocham Cie i JESTEM Z CIEBIE DUMNA Dlaczego nasze 3 koty spią akurat z Tobą?
. Przy trzech kotach opakowanie 20 litrów wystarcza na długie miesiące. Minus - cena, ale przy tańszym beniu naprawde wychodzi na to samo o ile nie lepiej . Warto przy kuwecie postawić dywanik, wyłapuje ziarenka zwirku jakie sie na wychodzacych łapkach przyczepiły 
biedny kot
