Wrocławski Ptyś

[jessi74]

rozmiem że Wiktorii nie ma tu na forum? bo ja też aż tyle czasu nie mam....dałam znać tylko że jest potencjalny domek myślałam, że założyciel watku jest w kontakcie z kociakiem i jego opiekunem tymczasowym,

[MaryLux]

Wiktoria nie jest na forum. Ja mam z Nią kontakt prawie codziennie - jesteśmy sąsiadkami. Tylko że Ona wczoraj wyjechała na 3 dni, próbowałam się dodzwonić na komórkę, ale jest poza zasięgiem.

[jessi74]

Wiktoria nie jest na forum. Ja mam z Nią kontakt prawie codziennie - jesteśmy sąsiadkami. Tylko że Ona wczoraj wyjechała na 3 dni, próbowałam się dodzwonić na komórkę, ale jest poza zasięgiem.

ok, ok, ja tylko sygnalizowałam domki warte uwagi:) pa pa

[MaryLux]

Wiktoria nie jest na forum. Ja mam z Nią kontakt prawie codziennie - jesteśmy sąsiadkami. Tylko że Ona wczoraj wyjechała na 3 dni, próbowałam się dodzwonić na komórkę, ale jest poza zasięgiem.

ok, ok, ja tylko sygnalizowałam domki warte uwagi:) pa pa

Oczywiście, rozumiem
Udało mi się spiknąć z Wiką, Szczecin odpada z racji odległości, Ona nie chce aż tak daleko wysyłać.

[MaryLux]

Hop hop

[MaryLux]

Nadal nie ma Domku Te, które proponowała jessi, nie zostały zaakceptowane przez Wiktorię. Potem ktoś dzwonił, że chce, ale się wycofał

[Lemoniada]

To aż nienormalne żeby rudy kot tyle czasu domku szukał Uszy do góry, na pewno jeszcze cos ruszy

[MaryLux]

No właśnie...

[czarno-czarni]

to ja ptysia przepchnę na szczyt!

[MaryLux]

Podrzucę, nie ma dobrych wieści

[maciejowa]

Hop

[MaryLux]

Hop

Ptyś pojechał do domu, była relacja, że już traktorzy

[maciejowa]

Hop

Ptyś pojechał do domu, była relacja, że już traktorzy

Łoj nie doczytałam, bardzo przepraszam

[MaryLux]

Hop

Ptyś pojechał do domu, była relacja, że już traktorzy

Łoj nie doczytałam, bardzo przepraszam

To nie Ty nie doczytałaś, tylko ja nie dopisałam, Wika mi tę relację ustnie przekazała