Miski ze szkla

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 01, 2004 10:03

Mój kwartet jada z porcelany i z porcelitu (Gacuś odmówił jedzenia z glinianej podstawki pod doniczkę, która przyjechała z nim - bardzo mu odpowiadają ludzkie miseczki kupione specjalnie dla niego w Geancie). Są łatwe do mycia, nie trzymają zapachów i świetnie się z nich wylizuje jedzenie. Suchy pokarm mają na metalowych miseczkach, które mają gumowy rancik zapobiegający przesuwaniu się. Wodę piją z kamionkowych dzbanków albo z dużej plastikowej miski. Tylko dwie miseczki się stłukły - jedną zbiłam ja, a drugą Miś Major zrzucił z blatu niechcący (tak sądzę).
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 01, 2004 14:19

Chcę kupić miseczkę w sklepie Zoo - chyba porcelit? Taka specjalna kocia, z rysunkiem głowy kota i napisem Cat - do wody (bo rysunek widać wtedy:wink: ) Metalowe i gumowym rantem - głównie używam, nawet jeśli coś podgrzewam w mokrofali to przekładam z talerzyka do miseczki.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon mar 01, 2004 14:25

Nelly, moje diabły taka mają.
Wsypuję im tam suche jedzenie.

Basia_G

Avatar użytkownika
 
Posty: 8744
Od: Śro paź 02, 2002 15:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon mar 01, 2004 14:39

Moje mają na papu nazjzwyklejsze supermarketowe arcoroki. Podgrzewam im żarełko na płycie ceramicznej i arcoroki sie do tego nadają. Co do ich "niestłukiwalnosci" - upadku z szafki niestety nie przezywaja (Omu przetestował to juz kilkakrotnie, na roznych wysokosciach) :roll:

Do wody mamy metalowa miseczke na gumie - guma regularnie ląduje off z miseczki, kocury pijąc wodę rozlewają ją notorycznie dookola, i czesc tej wod wlewa się w gumę, i potem siłami natury nie jest w stanie powysychac... Grr... Ale myje sie wygodnie - wczesniej na wodę byl plastik, i od mineralnej chropowacial regularnie.

evi

 
Posty: 208
Od: Sob maja 31, 2003 20:31

Post » Pon mar 01, 2004 14:41

Evi, może to zabrzmi brutaknie, lecz moje diabły mają wodę w wiaderku ;-)

A to dlatego, ze mają wspólne wiaderko z wodą z Axlem- psem i częstotliwośc ich chli[pania jest bardzo wysoko. Radza sobie doskonale nawet , gdy wiaderko jest wypełnione do połowy- tylko raz Junior swym "delikatnym" ciałkiem rozlał wodę (na szczęście wiaderko jest w łazience).

Basia_G

Avatar użytkownika
 
Posty: 8744
Od: Śro paź 02, 2002 15:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon mar 01, 2004 14:55

Mara ma wodę w takiej z kotkiem i napisem CAT, oraz w drugiej, stalowej. Suche ma niby w drugiej z CAT, ale zjada zewsząd, tylko nie stamtąd. Najbardziej jej smakuje z frotowego ręczniczka... :lol:
...

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 93 gości