AgaPap pisze:No chyba trza powiedzieć mowo, coby Mista jak najszybciej zabierała do domu, bo widzę, że on czaruś jest i jeszcze go kto jej ukradnie



Trochę relacji z pierwszego boksu - tu spędziłam najwięcej czasu...
Mega Miziak Mist, "zaklepany" dla mowo





Mist & Gucio, prawda że piękni?









Oprócz Gucia i Mista, w boksie są jeszcze takie cuda:
Krówek (nie znam imienia



Drugi krówek, chyba płochliwy bo prawie całą moją wizytę w schronie, przeleżał na wybiegu - ma "kleksa" na pysiu


Czarna piękność, nie wiem jaka płeć, nie sprawdzałam



Basia - jedynaczka, koci bokser



Reszta jutro


