
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kleo pisze:Trochę dobrych wieści, dziś Salsa pojechała do swego nowego domkubędzie góralką
prawie bo zamieszka w okolicach Szczyrku
bedzie jedynaczką - rozpieszczaną coś mi sie zdaje, państwo mieli kotkę ale niestety odeszła z powodu nerek. Ludzie uświadomieni jeśli chodzi o sterylizacje - poprzednia kotka była ciachnięta
, mam nadzieje że szybciutko sie zadomowi
Kleo pisze:Trochę dobrych wieści, dziś Salsa pojechała do swego nowego domkubędzie góralką
prawie bo zamieszka w okolicach Szczyrku
bedzie jedynaczką - rozpieszczaną coś mi sie zdaje, państwo mieli kotkę ale niestety odeszła z powodu nerek. Ludzie uświadomieni jeśli chodzi o sterylizacje - poprzednia kotka była ciachnięta
, mam nadzieje że szybciutko sie zadomowi
Jaaga pisze:Na łapkach wygląda na herpesa. Już się spotkałam z czymś takim i wtedy dowiedziałam się od p. doktor, ze w zaawansowanych przypadkach tak się dzieje. Dawałam przeciwwirusowy Groplinosin (chyba tak sie pisze). Moga też pojawić się zmiany w pysiu i na jezyku.
Dzis Grafitowy znowu gorszy. Staramy sie podjechać gdzieś na podanie osocza, ale na razie nie mamy gdzie, po godz. 14 mamy dzwonić do jednej z lecznic, czy zrobią.
mar_tika pisze:
Jaaga napisałam pw.
Zerknij proszę na te fotki czy u twojego kociaka przebieg choroby był podobny.
-pęcherze na duzej podusi
(majencja pecherze były wielkości połowy poduszeczki,to to pole jasniejszcze na podusi. Dla mnie to duże cholerstwo)
-później podusia robi się bordowa jakby podbiegnięta krwią(widać to na piętce Benia zdjecie drugie)
-dookoło podusi robią się strupki
-później cala podusia pokrywa się strupami
-
Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, Blue, Evilus, Zeeni i 222 gości