[Białystok4]kociaki w hurcie i w detalu...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 04, 2009 20:22

jania pisze:Luspa
Nie nazywaj siebie tak brzydko, bo jesteś wprost F A N T A S T Y C Z N A!
Jestem pełna podziwu dla Ciebie!
Naprawdę!!!
I niech tak będzie!
Zawsze!


Bez przesady, dopiero się uczę :roll: W porównaniu do tego co Wy robicie to jest nic ;)

Czyli mam zabrać tą klatkę?
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob lip 04, 2009 21:05

czymajcie łapki dziewczynki, zaraz sie wybieram na moje pierwsze łowy na koty.....no sierściuchy TRZYMAJCIE SIĘ 8)
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob lip 04, 2009 21:22 kotki i mruczenie

Basica kciuki mocno zaciśnięte aż trudno pisać - powodzenia!!!!
aga&2 - jak tak z klatkami to ok, poradzimy, ja zabieram Janię i Agnelki ma się rozumieć i kogo potrzeba jak ustalisz.
Janiu - piszę pw o Tosi. Co do cywilizowania Agnelków zgłaszam się, chętnie pomogę. Napisz, kiedy tylko mogę?

XmonikaX

 
Posty: 519
Od: Sob lut 28, 2009 20:04
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob lip 04, 2009 21:23 Mruczenie

aga&2 - skoro Mruczenie jest do 15.00 to ja tam mogę być cały dzień, jak potrzeba to na mruczeniu, jak nie potrzeba - to sobie czas zorganizuję, a nie ukrywam, że mam do załatwienia w tamtych okolicach pewną prywatę też. Bez sensu jest ganiać autem w tę i z powrotem, no nie?

XmonikaX

 
Posty: 519
Od: Sob lut 28, 2009 20:04
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob lip 04, 2009 22:10

Bakteria vel Zarazku :D - a jakbyś tak miała do wyadoptowania ANACONDKE? taką maleńką? skoro nie robi różnicy :wink:
co do klatki zobaczymy, jutro jadę do ZOO Natury, zobaczymy czy pani coś wykombinuje. Jak nie to klatka zapewne się przyda, ale dokładnie będzie wiadomo w czwartek- piątek, wtedy ustalimy ostateczny stan zwierzyny.

XmonikaX - jesli będziesz robić za kierowcę to super, trzymaczy jest kilku więc na pewno nie będzie tak że prywata nie zostanie załatwiona, chyba że wsiąkniesz :wink: Myślę że Agnelki no i pewnie Tosia (jeśli do tego czasu dojrzeje na tyle, żeby jechać - tak jest spory rozgardiasz....)
Zresztą zobaczymy co się jeszcze wykluje :roll:

Basica - czyżby się Kassja zwerbowała? :) bosz, mam nadzieję, że w końcu się te głupolki małe złapią. NO ślubuję uroczyście - jak się złapią to je wystawię jako głupolki - nie ma co - mega marketingowe :roll:

MałgorzataJ - też słyszałam dużo dobrego o tym cięciu. Zwłaszcza jeśli cycuchy jeszcze nie do końca są doprowadzone do porządku a trzeba szybko ciąć... Jeśli będziesz mogła to pewnie, wpadaj.
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lip 05, 2009 7:18

ŁOWY NA PIŁSUDSKIEGO:
No i chyba będą głupolki, pod warunkiem, że się złapią.

Wczoraj uprosiłam p.Karmicielkę, żeby nie zadawała kociętom szamanka. Usiłowała mnie przekonać, że koty muszą jeść i nie można ich nie karmić przez parę dni :strach: Przyznałam jej całkowitą rację i zapewniłam solennie bijąc się w piersi (aż echo szło), że codziennie kociaki karmimy, ale dopiero po akcji.

Ponieważ sprawdzałyśmy okolice okienka piwnicznego w ciągu dnia i szamanka nie było, to nowy duch wstąpił w drużynę łapaczy, czyli Basicy, mojej córci i mnie. Ale po półtorej godzinie stania, kiciania itp....zapał nieco opadł. Nawet jeden koci nos nie pojawił się na dworze. I już teraz nie wiem, czy szamanko zostało wrzucone bezpośrednio do piwnicy, czy kociakom coś się stało (!), bo do okienka wchodzą kocury.

Dziś znowu ruszamy na akcję, choć ja powoli WYMIĘKAM. Najgorsza sprawa, to noszenie tej klatki-łapki, która jest paskudnie ciężka. A nosimy ją ode mnie z mieszkania, cztery bloki dalej.

MIMO NIEDOGODNOŚCI WIECZOREM WYRUSZAMY. Trzymajcie kciuki!!!

kassja

 
Posty: 3417
Od: Czw lut 05, 2009 23:24
Lokalizacja: Białystok KOTKOWO

Post » Nie lip 05, 2009 9:02

Ale czytania :roll:

Kinia jest po bocznym cięciu i wszystko jest OK. Tyle, że martwi mnie jedna rzecz. Miała założony szew wchłanialny ale został supełek. No i nie wiem - obciąć, poczekać, jechać do weta w tej sprawie?

Jeżeli jest jeszcze taka potrzeba zgłaszam się na kocie taxi.
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lip 05, 2009 9:03

kassja i Basica a może zajęłybyście sie wyłapaniem kotek do sterylki na Piłsudskiego3 ?? one będą zdecydowanie łatwiejsze :wink:

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lip 05, 2009 11:00

aga&2 pisze:Bakteria vel Zarazku :D - a jakbyś tak miała do wyadoptowania ANACONDKE? taką maleńką? skoro nie robi różnicy :wink:
co do klatki zobaczymy, jutro jadę do ZOO Natury, zobaczymy czy pani coś wykombinuje. Jak nie to klatka zapewne się przyda, ale dokładnie będzie wiadomo w czwartek- piątek, wtedy ustalimy ostateczny stan zwierzyny.


:twisted:

A co z tymi plakatami? Do Arki dotarł?

Bakteria

 
Posty: 205
Od: Sob mar 07, 2009 16:24

Post » Nie lip 05, 2009 11:04

1969ak pisze:Ale czytania :roll:

Streszczę więc - masakra, wszyscy się mnożą, mnożą, mnożą a kociaki wyłażą z każdej dziury :roll:

1969ak pisze:Jeżeli jest jeszcze taka potrzeba zgłaszam się na kocie taxi.

Dobre z Ciebie dziecko :) Przyda się bardzo.
Myślę, że w czwartek - piątek jak już będziemy znać ostateczny stan stada i jego rozmieszczenie pomyślimy kto z kim jedzie :)

Kassja - respekt jak mawiają ziomale.
Wiecie - ja się już trochę boję z Kassją spotykać :wink:
One z Sissi codziennie od ponad tygodnia ciągały łapkę spory kawałek, mięśnie już mają jak Pudzianowski. (teraz szansę na darmową siłownię zyskała Basica :)
Koty nie zawsze bywają, one chodzą w środku nocy więc się boję, że w końcu któraś z tej zgryzoty się odwinie i jakiś niewinny pijaczek zginie 8)
Problem największy to brak bryki...

PLAKATY - śpieszę donieść że plakaty są na:
Wesołej (2 szt), białostoczku, w Zwierzaku, u dr Rudobielskiej no i drukarnia na Bojarach, sklep WARS i fryzjer obok mnie.
Aby powisić się w Warsie (tj plakat powiesić :wink: )poszłam do kierownika sklepu i uzyłam uroku osobistego :)
Myślę, że w sklepach tak trzeba, żeby nie było że ktoś potem będzie miał pretensje.
Dziś zawiozę 4-5 do Zoo natury i obadam nastroje.

Reszta leży na Białostoczku - ok 8-9 sztuk (duże i małe)
Miło byłoby aby dotarły do
Arki,
Zielonogórska,
Starosielce no i gdzie tam komu do główki przyjdzie:)
Tylko wiecie, w sklepach ZOO może być róznie, Zoo Natura to dla nich konkurencja...
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lip 05, 2009 11:15

RATUNKU !!!!!!

Kto przygarnie małego rudo-białego puchatego kotka ??
Mały tak się drze w klatce jakby ktoś go obrywał ze skóry :( jak biorę na ręce to się uspokaja i rozluźnia. do domu nie moge wziąść póki są szczeniaki, ponieważ mam otwarte cały dzien drzwi wejściowe i kociak mógłby czmychnąć, echhh cóż zrobić ??

Kicie są już wszystkie oswojone oprócz czarno-białego choć i ten syczy tylko przy próbie wzięcia na ręce a później jest juz grzeczny choć cały czas mnie bacznie obserwuje co mu robię.

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lip 05, 2009 19:41

monia3a normalnie zaczynam panikować...robisz to specjalnie...kusisz na małe w dodatku puchate..... wrrrrrrrrrrrrrrrr
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lip 05, 2009 19:43

sorki....zdublowało mi się :)
Ostatnio edytowano Nie lip 05, 2009 21:53 przez Basica, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lip 05, 2009 20:47

Razem z córcią Izabelcią zgłaszam chęć pomocy na Mruczeniu między 11-13.30.Jak coś trzeba zawieźć to dajcie znać.
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lip 05, 2009 21:18

Monia3a - Przed godzina przy moim bloku znalazłam około 2,5 miesiecznego kotka, śliczny , czyściutki i bardzo oswojony - biały z malutkimi ciemnymi plamkami na główce i grzbiecie.Moze komuś spadł z balkonu , bo futerko snieznobiałe. Dałam ogłoszenie na Białystokonline, jutro powieszę przy sklepie obok i przystanku. Jesli nie zgłosi sie własciciel - czy mogę go wziĄĆ NA MRUCZENIe . Proszę o odpowiedź -

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 66 gości